Michał Probierz z przytupem wszedł do "Klubu 300"

Białostoczanie uświetnili jubileusz swojego szkoleniowca, bo pokonali WKS 4:1, choć przegrywali już 0:1. Dzięki tej wygranej Jagiellonia zmniejszyła stratę do będącej liderem Lotto Ekstraklasy Lechii Gdańsk do jednego punktu.

Michał Probierz: Na gorąco to można zjeść dobrego grilla

- Nie chcieliśmy zepsuć jubileusz naszego trenera. Gratulujemy mu z okazji tego zwycięstwa i tej solidnej liczby meczów, które ma za sobą jako trener - mówi jeden z ojców zwycięstwa Jagiellonii, Konstantin Vassiljev.

Michał Probierz rozpoczął samodzielną pracę trenerską w październiku 2005 roku od prowadzenia występującej wówczas na zapleczu ekstraklasy Polonii Bytom. Przejął zespół, gdy ten był na przedostatnim miejscu w tabeli i utrzymał go w ówczesnej II lidze, a przed sezonem 2006/2007 zastąpił w Widzewie Łódź Stefana Majewskiego, pod wodzą którego czterokrotni mistrzowie Polski awansowali do ekstraklasy.

W Widzewie niedoświadczonemu Probierzowi zaufał sam Zbigniew Boniek, który wówczas działał w łódzkim klubie. W ekstraklasowym debiucie Probierza Widzew pokonał 2:1 faworyzowany Groclin Dyskobolię Grodzisk Wielkopolski. Młody szkoleniowiec utrzymał łodzian w elicie, ale po słabym początku kampanii 2007/2008 został zwolniony.

Michał Probierz w ekstraklasie:

Wrócił do Bytomia, ale już do występującej w najwyższej lidze Polonii, którą otrzymał w ekstraklasie i odszedł do Jagiellonii. Białostoczan prowadził przez ponad trzy lata, a w 2010 roku sięgnął z nimi po Puchar i Superpuchar Polski - to największe sukcesy w historii klubu. Probierz odszedł, gdy u progu sezonu 2011/2012 Jagiellonia odpadła z Irtyszem Pawłodar w I rundzie el. Ligi Europy. Mimo słabego finiszu, został wybrany trenerem 90-lecie białostockiego klubu.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Hit Serie A dla Napoli! Zobacz skrót meczu z AS Roma - SSC Napoli [ZDJĘCIA ELEVEN]

[/color]

Dwa miesiące później przejął pogrążony w kryzysie sportowym i finansowym Łódzki Klub Sportowy, który pod jego wodzą zdobył aż 13 punktów w siedmiu meczach. W listopadzie 2011 roku Probierz przyjął ofertę Arisu Saloniki, ale już po niespełna dwóch miesiącach zrezygnował z pracy w Grecji i wrócił do Polski. Na bezrobociu był stosunkowo krótko, bo na początku marca zastąpił w Wiśle Kraków Kazimierza Moskala.

Praca w Wiśle to bodaj największa porażka Probierza w jego karierze trenerskiej. Był skonfliktowany z szatnią i nie potrafił wykrzesać z drużyny tego, co najlepsze. Z prowadzenia Białej Gwiazdy zrezygnował sam pod koniec października 2012 roku, a średnia 1,29 pkt/mecz jest jedną z najsłabszych w "erze Bogusława Cupiała". Tuż po odejściu z Reymonta 22 przejął GKS Bełchatów, ale po zakończeniu rundy jesiennej zrezygnował z pracy w tym klubie.

Latem 2013 roku nowi właściciele Lechii Gdańsk powierzyli Probierzowi misję zbudowania drużyny na miarę ich ambicji, ale charyzmatyczny szkoleniowiec nie utrzymał się na stanowisku nawet do końca sezonu. Pod koniec marca 2014 roku został zwolniony, a dwa tygodnie później został nowym trenerem Jagiellonii. Jego druga kadencja w Białymstoku trwa już 1064 dni. W 106 rozegranych w tym czasie ligowych spotkaniach Jagiellonia zdobyła 165 punktów i to trzeci wynik w lidze. Lepsi od niej byli tylko piłkarze Lecha Poznań (178) i Legii Warszawa (206), którzy w sezonach 2014/2015 i 2015/2016 sięgali po mistrzostwo Polski. W sezonie 2014/2015 zajął z Jagiellonią trzecie miejsce w ekstraklasie - najwyższe w historii klubu.

Spośród wszystkich pracujących dziś w najwyższej lidze szkoleniowców ligowym doświadczeniem nad Probierzem góruje tylko Franciszek Smuda (487), ale niewiele gorszy pod tym względem jest od niego Waldemar Fornalik (298).