Zdarzenie miało miejsce w 77. minucie meczu, lechista przegrał z rywalem walkę o pozycję, uderzył go łokciem. Arbiter Szymon Marciniak nie miał żadnych wątpliwości i od razu kazał mu iść do szatni.
Pomiędzy tymi piłkarzami iskrzyło już wcześniej. W przerwie Sławomir Peszko wytargał za ucho młodszego Tomasza Kędziorę, po tej scenie na boisku mieliśmy zadymę. Generalnie za ten mecz na reprezentanta Polski spadły gromy. A Tomasz Hajto tym wpisem na Twitterze akurat go broni.
Najlepiej teraz zlinczować Slawka Peszke a nawet Zidane miał słabszy dzień .Mecz to emocje stres nerwy walka to się zdarza każdemu .
— Tomek Hajto (@TomekHajto7) 6 marca 2017
Peszkę czeka teraz minimum dwumeczowa przerwa, choć Komisja Ligi Ekstraklasy może karę zwiększyć. 32-letni pomocnik jest w tym sezonie jednym z liderów Lechii Gdańsk.
Po porażce 0:1 z Lechem Poznań Lechia ciągle jest na pierwszymi miejscu w tabeli.
ZOBACZ WIDEO Niespodziewana porażka SSC Napoli. Zobacz skrót meczu z Atalantą [ZDJĘCIA ELEVEN]