Piłkarz Miedzi Legnica długo czekał na debiut

W 21. kolejce Nice I ligi Miedź wygrała 2:1 z Drutex-Bytovią Bytów. W drużynie z Legnicy prowadzonej przez Ryszarda Tarasiewicza zadebiutował Jakub Vojtus, który wrócił do gry po bardzo poważnej kontuzji.

Jakub Vojtus do Miedzi Legnica trafił pod koniec czerwca minionego roku. Słowacki napastnik przed rozpoczęciem rozgrywek doznał jednak bardzo poważnej kontuzji zerwania więzadeł w kolanie. Oznaczało to, że będzie czekała go długa przerwa w grze.

Po niemal ośmiu miesiącach 23-letni napastnik wrócił do kadry meczowej drużyny prowadzonej przez Ryszarda Tarasiewicza. W spotkaniu z Drutex-Bytovią Bytów wszedł na boisko w 73. minucie, zaliczając tym samym swój debiut w meczu o stawkę drużynie z Legnicy.

Słowacki napastnik, mimo iż nie miał dużo czasu na pokazanie swoich umiejętności, zaprezentował się korzystnie. Wywalczył rzut karny, a także był aktywny pod bramką przeciwnika. - Jeszcze przed jego wejściem mieliśmy dużo akcji skrzydłami. Wiedzieliśmy, że gra dobrze głową i musieliśmy go wpuścić, by zwiększyć siłę ofensywną - komentował szkoleniowiec legniczan.

Miedź Legnica ostatecznie z Drutex-Bytovią Bytów wygrała 2:1 i w tabeli Nice I ligi zajmuje szóste miejsce. Vojtus długo czekał na swój debiut. W końcu jednak zagrał w drużynie z Legnicy.

Remontady nie było. Sensacyjna porażka Barcelony [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)