Szymon Marciniak przed decydującymi tygodniami, przetarcie w meczu Rosja - Belgia

 / Na zdjęciu: Szymon Marciniak (w środku)
/ Na zdjęciu: Szymon Marciniak (w środku)

Szymon Marciniak ze swoim zespołem poprowadzi towarzyski mecz Rosja - Belgia, który odbędzie się 28 marca w Soczi. Dla polskiego arbitra będzie to solidne przetarcie przed kolejnymi wyzwaniami w europejskich pucharach.

We wtorek rosyjska federacja piłkarska poinformowała na swojej stronie internetowej, że starcie Rosja - Belgia poprowadzi polski zespół sędziowski: Szymon Marciniak jako arbiter główny oraz Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz jako jego asystenci. Dla polskich arbitrów marcowy mecz w Soczi będzie ciekawym i dobrym przetarciem przed kolejnymi występami w Europie. Jest bowiem w zasadzie pewne, że Marciniaka będziemy mieli jeszcze szansę oglądać w tegorocznej edycji europejskich pucharów.

O Marciniaku w Polsce pisało się w ostatnich tygodniach różnie, po słabszych meczach w polskiej lidze również źle, ale niezaprzeczalnym faktem jest, że polski sędzia jest jednym z nielicznych arbitrów z grupy Elite, który w całym sezonie nie popełnił choć jednego, poważnego błędu w Lidze Mistrzów. W sezonie 2016-17 wraz ze swoim zespołem (wspomniani już Sokolnicki oraz Listkiewicz jako asystenci, ale także Tomasz Musiał i Paweł Raczkowski jako dodatkowi sędziowie asystenci oraz Radosław Siejka jako sędzia techniczny) zaliczył cztery mecze w Champions League. W fazie grupowej był rozjemcą w meczach Atletico - Bayern, Lyon - Juventus i Real - Borussia Dortmund, w 1/8 finału prowadził pierwszy mecz PSG z Barceloną. Za każdy z wymienionych meczów polski sędzia dostawał wysokie oceny.

Można się więc spodziewać, że Marciniak w najbliższym czasie dostanie szansę kolejnych występów. Jak daleko może zajść? Czy ma szanse na poprowadzenie wielkiego finału Ligi Mistrzów? W środowisku mówi się, że w tym sezonie może być na to jeszcze zbyt wcześnie (Polak to jeden z najmłodszych sędziów w grupie Elite, a na występ w takim meczu dłużej czekają od niego inni, bardziej doświadczeni arbitrzy), jednak kandydatura Polaka pojawia się w przypadku finału Ligi Europy. Warunek jest oczywisty - kolejne występy bez poważniejszych błędów na europejskiej scenie.

ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos znowu uratował Real! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)