El. MŚ 2018: gole Ronaldo i gładka wygrana Portugalii

Dominik Polesiński 25 Marca 2017, 22:40

PAP/EPA / MIGUEL A. LOPES

Faworyt był jeden i nie zawiódł. Portugalczycy zdominowali rywali bardzo szybko. Przy tak biernej postawie Węgrów w ofensywie nie mogło być inaczej. Całą pierwszą połowę Rui Patricio stał między słupkami totalnie znudzony i całkowicie bezrobotny.

• El. MŚ 2018: sensacji nie było - zwycięstwa faworytów

Gospodarze szybko poszli za ciosem i w 36. minucie było już 2:0. Cristiano Ronaldo wykorzystał mocno zroszoną deszczem murawę i płasko huknął z 18 metrów. Olbrzymią robotę przy tym golu wykonał Andre Silva, który świetnie zgrał piłkę po długim podaniu z linii obrony.

Węgrom nie pomogła przerwa. W drugiej odsłonie nadal sprawiali wrażenie męskiego towarzystwa, które przyjechało do Lizbony zwiedzać. Pogodzeni z losem nie podjęli walki, przyjmując kolejne ciosy.

ZOBACZ WIDEO Sześć goli w meczu Barcelony. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Wynik ustalił Ronaldo. CR7 miał ostatnio przestój w zdobywaniu goli z rzutów wolnych, ale w 65. minucie wykonał ten stały fragment książkowo. Piłka nad murem, tuż przy słupku, bez szans na skuteczną obronę.

Mecz na Estadio da Luz prowadził Szymon Marciniak. Polski sędzia nie popełnił błędów, w pełni panując nad boiskowymi wydarzeniami. To z całą pewnością była dobrze wykonana praca.

Na murawie w Lizbonie przebywało kilku piłkarzy znanych z gry w polskiej lidze. W różnym wymiarze czasowym zagrali Tamas Kadar, Adam Gyurcso i Gergo Lovrencsics.

Ogrywając Węgrów, Portugalia odpowiedziała na zwycięstwo Szwajcarii (1:0 z Łotwą). To jednak Helweci z kompletem punktów przewodzą grupie.

Portugalia - Węgry 3:0 (2:0)
1:0 - Andre Silva 32'
2:0 - Cristiano Ronaldo 36'
3:0 - Cristiano Ronaldo 65'

Składy:

Portugalia: Rui Patricio - Cedric Soares, Pepe, Jose Fonte, Raphael Guerreiro, William Carvalho, Ricardo Quaresma, Joao Mario (83' Joao Moutinho), Andre Gomes (86' Pizzi), Cristiano Ronaldo, Andre Silva (67' Bernardo Silva).

Eliminacje MŚ 2018, gr. B