Obcokrajowcy zrobili Lotto Ekstraklasie świetną reklamę

19 obcokrajowców występujących na co dzień w klubach Lotto Ekstraklasy powiększyło w ostatnich dniach swój dorobek reprezentacyjny. Imigranci zrobili polskiej lidze świetną reklamę!

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Reuters / STOYAN NENOV

Najgłośniej w Europie było o Spasie Delewie z Pogoni Szczecin. W meczu 5. kolejki el. MŚ 2018 jego Bułgaria niespodziewanie pokonała Holandię 2:0, a obie bramki dla zwycięskiej drużyny zdobył właśnie Delew. Mało tego, przy pierwszym trafieniu asystował mu pomocnik Lechii Gdańsk, Simeon Sławczew.

Co ciekawe, to pierwsze bramki Delewa w reprezentacji Bułgarii. 28-latek czekał na nie do 13. występu w narodowych barwach. Wyczyn piłkarza Pogoni Szczecin doceniła redakcja "France Football", która umieściła go w "11" marcowych meczów międzynarodowych.

"Bułgarski napastnik skorzystał z nieporadności de Ligta, by strzelić dwa gole w 15 minut i tym samym doprowadzić do porażki Holendrów w Sofii. Dzięki temu Bułgaria przeniosła się na trzecie miejsce w grupie A z czterema punktami straty do Francji, ale tylko jednym do Szwedów" - czytamy w notce poświęconej Delewowi.

Portowiec znalazł się w doborowym towarzystwie. Poza nim "France Football" wyróżniło: Gianluigiego Buffona, Gabriela Mercado, Russela Martinsa, Kostasa Manolasa, Neymara, Paulinho, Thiago Alcantarę, Dusana Tadicia, Cristiano Ronaldo i Clinta Dempseya.

ZOBACZ WIDEO Chile wykonało zadanie - zobacz skrót meczu z Wenezuelą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Błysnęli też inni obcokrajowcy z polskich klubów. W towarzyskim spotkaniu z Chorwacją (3:0) Konstantin Vassiljev z Jagiellonii Białystok przebywał na boisku tylko przez ostatni kwadrans, ale zdążył w tym czasie zdobyć bramkę i zaliczyć asystę. Z kolei w meczu Islandią (4:4) gola dla Gruzji U-21 strzelił Luka Zarandia z Arki Gdynia. Pomocnik beniaminka ekstraklasy był w tym spotkaniu kapitanem swojej drużyny.

Kilku ligowców walczy o udział w Mistrzostwach Europy U-21 2017. Szansę na występ w turnieju mają Słowacy Lukas Cmelik (Piast Gliwice), Lukas Haraslin (Lechia Gdańsk), Jaroslav Mihalik (Cracovia) i Tomas Vestenicky (Cracovia) oraz Serb Vanja Milinković-Savić (Lechia Gdańsk). W pierwszym marcowy meczu towarzyskim Słowacja U-21 uległa 1:4 Czechom, ale w drugim pokonała Serbię 2:1, a przy pierwszym golu asystę zaliczył Mihalik.

Milinković-Savić wystąpił przeciwko Słowacji, ale został zmieniony w przerwie i zakończył swój udział w tym spotkaniu z czystym kontem. Parę dni wcześniej też nie skapitulował, a jego Serbia pokonała 2:0 Szwecję. Dla drużyny Trzech Koron, która w czerwcu będzie broniła w Polsce mistrzostwa Europy U-21, była to pierwsza porażka od czerwca 2015 roku.

Odnotujmy także pierwszy od dwóch lat występ Adama Hlouska w reprezentacji Czech.

Obcokrajowcy podnoszą poziom Lotto Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×