Nice I liga: Wigry Suwałki w wielkiej formie!

Półfinalista Pucharu Polski nie zwalnia tempa. Podopieczni Dominika Nowaka w 25. kolejce pokonali Pogoń Siedlce 2:1. Dla gospodarzy jest to druga porażka z rzędu przed własną publicznością.

Jakub Artych
Jakub Artych
piłkarze Wigier Suwałki WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: piłkarze Wigier Suwałki

Trener Marcin Broniszewski po środowym laniu z Olimpią Grudziądz (1:4) dokonał kilku korekt w składzie. Na ławce rezerwowych usiedli Marcin Burkhardt czy Michał Bajdur. Faworytem niedzielnego starcia w Siedlcach były oczywiście Wigry Suwałki, które kilka dni temu były bardzo blisko awansu do finału Pucharu Polski.

Pogoń rozpoczęła fatalnie. Już w 3. minucie faulowany w polu karnym był Kamil Adamek, a pewnym egzekutorem "jedenastki" okazał się Kamil Zapolnik. Wydawało się, że goście z Suwałk mają pojedynek pod kontrolą, a tu nagle w ósmej minucie zaskoczył wszystkich Łukasz Wójcik. Defensor biało-niebieskich z 30 metrów, z rzutu wolnego huknął nie do obrony, dzięki czemu ponownie mieliśmy remis w Siedlcach.

Koniec emocji w pierwszym kwadransie? Zdecydowanie nie. W 14. minucie indywidualną akcję przeprowadził Frank Adu Kwame. Pochodzący z Ghany zawodnik precyzyjnie dograł do Damiana Kądziora, a ten z bliska, bez problemu pokonał Rafała Misztala. W kolejnych minutach gra zdecydowanie się wyrównała. Nie brakowało również dobrych okazji do strzelenia bramek. W zespole z Siedlec groźnie strzelał Robert Janicki, a po stronie gości Kamil Zapolnik oraz Damian Kądzior, który w 34. minucie zmarnował dogodną okazję.

Na drugą połowę siedlczanie wyszli na boisko z Eusebio Bancessim, który w poprzednich meczach wnosił sporo ożywienia w poczynania Pogoni. Po zmianie stron lepsze wrażenie stwarzały jednak Wigry. Swoje okazje dwukrotnie zmarnował Kamil Zapolnik, który z łatwością uciekał obrońcom gospodarzy.

Druga połowa stała na dużo niższym poziomie niż pierwsza. Oba zespoły popełniały sporo błędów. Momentami z boiska wiało nudą, a składnych akcji było jak na lekarstwo. Optyczną przewagę miała Pogoń, jednak nie miała ona recepty na sforsowanie defensywy Wigier Suwałki.

Pogoń Siedlce - Wigry Suwałki 1:2 (1:2)
0:1 - Kamil Zapolnik 3'
1:1 - Łukasz Wójcik 8'
1:2 - Damian Kądzior 14'

Składy:

Pogoń: Misztal - Lewandowski (46' Bancessi), Jędrych, Żytko, Wójcik - Wrzesiński, Mroziński (83' Bajdur), Chyła, Tomasiewicz, Janicki (69' P. Krawczyk) - Zjawiński.

Wigry: Zoch - Bucholc, Wichtowski, Cverna, Adu Kwame - Kądzior, Augustyniak, Santana (76' Radecki), Gąska (63' Kozak), Zapolnik (85' Karankiewicz) - Adamek.

Żółte kartki: Janicki, Chyła, Jędrych (Pogoń) oraz Wichtowski, Santana, Augustyniak, Cverna, Zapolnik, Bucholc

Sędzia: Dominik Sulikowski (Gdańsk)

Widzów: 1726

ZOBACZ WIDEO Stracona szansa i sensacyjna porażka Barcelony - zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy Wigry Suwałki zagrają w Lotto Ekstraklasie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×