Wspólną kandydaturę ogłoszono w Nowym Jorku w One World Trade Center. Od razu pojawiły się pytania o poparcie najwyższych amerykańskich władz dla tego pomysłu, zwłaszcza w kontekście dalekich od ideału relacji między Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem. Prezydent USA Donald Trump nie zamierza rezygnować z pomysłu budowy muru między tymi krajami.
- Nie zamierzamy za dużo mówić o polityce, amerykańskiej polityce zagranicznej ani o niczyjej innej. Mogę za to powiedzieć, że prezydent w pełni wspiera nasz wniosek i jest zadowolony, że Meksyk jest częścią tego projektu - powiedział prezes amerykańskiej federacji piłkarskiej Sunil Gulati.
Mistrzostwa świata w Ameryce Północnej mogą zostać rozegrane po raz pierwszy od 1994 roku, gdy gospodarzem były Stany Zjednoczone.
Wspólna kandydatura USA, Meksyku i Kanady ma spore szanse na sukces. Szans na organizację mundialu nie mają federacje z Europy i Azji, jako że na tych kontynentach odbędą się najbliższe turnieje (Rosja 2018, Katar 2022).
ZOBACZ WIDEO Teodorczyk bez gola. Zobacz skrót meczu Anderlecht - KAA Gent [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]