Didier Drogba zainwestował w amerykański klub

Nemanja Nikolić bohaterem Chicago Fire

Klub z Phoenix został założony w 2014 roku i od tego czasu występuje w United Soccer League, czyli na drugim szczeblu rozgrywkowym. Intencją właścicieli klubu jest staranie się o licencję na grę w najwyższej amerykańskiej lidze - Major League Soccer. W 2020 roku amerykańska liga ma zostać powiększona o cztery kluby.

- Wierzę, że mogę pomóc klubowi organizacyjnie i na boisku - mówi Didier Drogba, który w prowadzeniu klubu chce wzorować się na właścicielu londyńskiej Chelsea, Romanie Abramowiczu: - Rozmawiałem z nim wiele razy, nie tylko o tym. Nie jest łatwo prowadzić klub, ale mam jego wsparcie. To wielki projekt, chcę wykorzystać swoje doświadczenie w rozwoju klubu i zostaniu częścią MLS.

39-letni Drogba poznał MLS, gdy w latach 2015-2016 występował w Toronto FC. Po odejściu z kanadyjskiego klubu był łączony Napoli czy Corinthians, ale ostatecznie został w Ameryce Północnej.

Wcześniej Iworyjczyk był zawodnikiem Le Mans, Guingamp, Olympique Maryslia, Chelsea Londyn, Galatasaray Stambuł i Shanghai Shenhua. Najmocniej kojarzy się z angielskim klubem, w barwach którego w latach 2004-2012 i 2015-2016 rozegrał 381 spotkań. Strzelił dla londyńczyków 164 gole i zaliczył 87 asyst.

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"