Ostre słowa Muntariego: Sędzia musi mieć odwagę, by przerwać grę
Podczas niedzielnego meczu Serie A pomiędzy Cagliari i Pescarą (1:0) doszło do skandalu. Sulley Muntari z powodu rasistowskich okrzyków zszedł z boiska. Po spotkaniu w ostrych słowach wypowiedział się o arbitrze.
Po meczu Muntari wytłumaczył swoje zachowanie dziennikarzom. - Robili to rodzice z małym dzieckiem. Podszedłem do nich i kazałem im tego nie robić. Sędzia mówił, że nie powinienem rozmawiać z kibicami. Zapytałem go wtedy, czy słyszy te odgłosy. Nalegałem, że musi mieć odwagę, aby zatrzymać grę - powiedział Muntari cytowany przez "The Guardian".
- Sędzia nie powinien przebywać na boisku i gwizdać. Powinien być świadomy tego, co się dzieję i dać przykład. Jeśli zatrzymałby grę lub zakończył mecz, to jestem przekonany, że więcej nie powtórzyłaby się taka sytuacja - dodał ghański piłkarz.
Od kilku lat rasizm jest dużym problemem na włoskich stadionach. W 2013 roku boisko z powodu okrzyków opuścił Kevin-Prince Boateng, który następnie brał udział w kampaniach "Stop dla rasizmu". Bez wątpienia incydent w Cagliari zostanie zgłoszony do odpowiedniej komórki zajmującej się rasizmem na stadionach.
ZOBACZ WIDEO Kolejna wpadka Milanu! Zobacz skrót meczu FC Crotone - AC Milan [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)