Pół roku po katastrofie w Medellin nowe Chapecoense zdobyło pierwszy tytuł
Zespół Vagnera Manciniego obronił trofeum sprzed roku. Zwycięska drużyna zadedykowała puchar zawodnikom i trenerowi, którzy zginęli w Kolumbii.
W finale ekipa z Chapeco rywalizowała z Avai. Po dwóch meczach bilans był remisowy (wyniki 1:0 i 0:1). O sukcesie piłkarzy Vagnera Manciniego zadecydowała jednak większa ilość punktów uzyskanych we wcześniejszej fazie rozgrywek.
- Ten tytuł jest dla tych wszystkich naszych wojowników, tam na górze - ogłosił Jackson Follmann, który jako jeden z nielicznych przeżył wypadek samolotu w Kolumbii w listopadzie ubiegłego roku.
ÉÉÉ CAAAAAAMPEÃOOOOOOOOOOOOO!!!
— Chapecoense (@ChapecoenseReal) 7 maja 2017
A Chapecoense é BiCampeã Catarinense!!!
1977 - 1996 - 2007 - 2011 - 2016 - 2017#VamosChape #Flechamos pic.twitter.com/CWd4AFDuai
Dla nowego Chapecoense jest to pierwszy tytuł wywalczony na boisku. Wcześniej klubowi przyznano tytuł mistrza Copa Sudamericana 2016. To właśnie na mecz finałowy tych rozgrywek - z kolumbijskim Atletico Nacional - leciał samolot z brazylijską drużyną. W katastrofie zginęło wówczas 19 zawodników i trener.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Inter Mediolan przegrywa mecz za meczem [ZDJĘCIA ELEVEN]