Jak informują hiszpańskie media, Lionel Messi domaga się wzmocnień na kilku pozycjach. Włodarze klubu mają pozyskać prawego obrońcę, stopera, środkowego pomocnika, skrzydłowego oraz napastnika, który będzie cennym wsparciem dla trio MNS.
Według Messiego, bez wzmocnień Duma Katalonii nie będzie w stanie rywalizować na kilku frontach. Przypomnijmy, że reprezentant Argentyny był rozczarowany do tego stopnia, że krytykował wcześniejsze nabytki Barcelony: Andre Gomesa czy Paco Alcacera. Ponadto Messi był zły na działaczy, że nie udało się im pozyskać dwóch zawodników, których "przechwycił" Real Madryt: Theo Hernandeza oraz Viniciusa Juniora.
Kto może wzmocnić Barcelonę? Od wielu miesięcy przewijają się praktycznie te same nazwiska. Do Katalonii miałby trafić Hector Bellerin (Arsenal Londyn) czy Philippe Coutinho (Liverpool). W przypadku drugiego zawodnika potrzebne jest jednak 90 mln euro, których Duma Katalonii na chwilę obecną nie ma.
Barcelona wciąż zachowuje szansę na triumf w Primera Division. Duma Katalonii musi jednak wygrać ostatni pojedynek w lidze i liczyć, że Królewscy zdobędą mniej niż cztery punkty w dwóch meczach.
ZOBACZ WIDEO: AC Milan uratował remis [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)