Horror na Euro. Angielski piłkarz stracił przytomność po uderzeniu łokciem

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Aurelien Meunier
Getty Images / Aurelien Meunier
zdjęcie autora artykułu

Do mrożących krew w żyłach scen doszło w meczu półfinałowym mistrzostw Europy do lat 17 między Turcją i Anglią. W 13. minucie jeden z zawodników "Synów Albionu" został uderzony przez rywala i stracił przytomność.

W tym artykule dowiesz się o:

Tashan Oakley-Boothe oberwał łokciem od Hasana Adiguzela, który wyskakiwał do piłki. Uderzenie było na tyle mocne, że pomocnik angielskiej młodzieżówki runął na ziemię nieprzytomny.

Zawodnicy zauważyli, że z piłkarzem Tottenhamu jest coś nie tak, dlatego od razu wezwali ekipę medyczną. Po około 10 minutach Oakley-Boothe został zniesiony z boiska na noszach, oddychając przez maskę tlenową.

Anglik miał odzyskać przytomność dopiero w karetce. Na oficjalnym Twitterze reprezentacji Anglii pojawiła się wiadomość, z której wynika, że Oakley-Boothe ma się dobrze.

"Dobre wiadomości z Zapresić: Oakley-Boothe jest przytomny i pyta o wynik meczu" - można przeczytać w komunikacie.

Anglia pokonała Turcję 2:1. W piątkowym finale zmierzy się ze zwycięzcą rywalizacji Hiszpania - Niemcy.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: pamiętasz Bergkampa? 48-latek strzelił przepięknego gola

Źródło artykułu: