Skąd taka aktywność włodarzy Paris Saint-Germain? Wszystko związane jest z obecnym sezonem, który okazał się wielkim rozczarowaniem. Klub ze stolicy Francji odpadł szybko z Ligi Mistrzów, przegrywając w dramatycznych okolicznościach z FC Barcelona. Jakby tego było mało, na krajowym podwórku Paris Saint-Germain również zawiódł, przegrywając mistrzostwo z AS Monaco.
Nic więc dziwnego, że Paris Saint-Germain zamierza znacząco wzmocnić zespół. Klub chce wydać 200 mln euro i pokusić się o sprowadzenie kilku gwiazd. Marzeniem włodarzy jest Neymar, który kuszony był przez PSG już wielokrotnie.
Brazylijczyk wielokrotnie podkreślał, że w Katalonii czuje się bardzo dobrze. W ostatnich tygodniach piłkarz popadł jednak w konflikt z Juanem Carlosem Unzue, który typowany był na trenera Dumy Katalonii. Jeżeli on zostanie szkoleniowcem Blaugrany, przyszłość Neymara w klubie będzie wielką niewiadomą.
Jeśli nie Neymar, to kto? Na czele listy życzeń znajdują się: Pierre-Emerick Aubameyang oraz Alexis Sanchez. W obu przypadkach PSG musi stoczyć trudną walkę z innymi klubami. Gabończyka mocno kuszą kluby z Chin, które chcą mu zapłacić 30 mln euro za sezon. Sanchez z kolei znajduje się w kręgu zainteresowań Bayernu Monachium.
Warto zaznaczyć, że z PSG pożegna się również kilku zawodników. Jednym z nich będzie Grzegorz Krychowiak, który być może trafi do Interu Mediolan.
ZOBACZ WIDEO: Wielki powrót Łukasza Teodorczyka! Gole Polaka dały mistrzostwo Anderlechtowi [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)