W czwartek zawodnicy i trenerzy zebrali się na uroczystej gali. Piękne garnitury, gustowne kreacje partnerek piłkarzy Manchesteru United i ogłoszenie wyników na najlepszego zawodnika klubu w sezonie 2016/2017.
Wyboru dokonywali kibice Czerwonych Diabłów z całego świata i ku zaskoczeniu wszystkich, to Ander Herrera zgarnął statuetkę Matta Busby'ego. Co więcej, o włos wyprzedził Antonio Valencię.
A przecież w pokonanym polu zostawił wielkiego Zlatana Ibrahimovicia (28 goli, 10 asyst), najdroższego zawodnika świata Paula Pogbę czy wreszcie Davida de Geę, który zgarnął trzy ostatnie takie nagrody.
- To dla mnie wyjątkowa nagroda, bo wystarczy spojrzeć na listę poprzednich laureatów. Wtedy można zobaczyć, jak istotne to wyróżnienie - powiedział wzruszony Ander Herrera.
ZOBACZ WIDEO: Wielki powrót Łukasza Teodorczyka! Gole Polaka dały mistrzostwo Anderlechtowi [ZDJĘCIA ELEVEN]