Steven Vitoria długo czekał na szansę od Piotra Nowaka. W ostatnich meczach pokazał, że stać go na grę w Lotto Ekstraklasie. - Jestem taką samą osobą, jak na początku sezonu. To co było za mną zostawiam za sobą. W niedzielę czeka nas bardzo ważny mecz i chcemy zrobić wszystko, by zwyciężyć z Pogonią Szczecin - powiedział reprezentant Kanady.
Obrońca wszedł na boisko po raz pierwszy od długiego czasu w meczu z Jagiellonią Białystok. - To było trudne spotkanie. Jagiellonia przyjechała do nas jako lider i nie było łatwo osiągnąć taki rezultat. My jednak pracowaliśmy na to mocno i dlatego mecz tak się ułożył - dodał Vitoria.
Przed Lechią Gdańsk jeszcze dwa spotkania. - Wszystkie mecze rundy finałowej traktujemy tak, jakby to były finały. Podobnie jest w meczu z Pogonią Szczecin. Będzie to bardzo trudne spotkanie, ale jesteśmy gotowi. Szanujemy szczecinian, jednak znamy swoją wartość. W ostatnich dniach miałem uraz, ale czuję się gotowy na kolejny mecz - stwierdził Steven Vitoria.
Gdańszczanie są zdecydowanymi faworytami starcia z Pogonią Szczecin, która w rundzie finałowej prezentuje się bardzo słabo. - Jak nie wygramy w niedzielę, później będzie nam bardzo trudno. Szanujemy Pogoń, tak jak szanujemy pozostałe drużyny tej ligi. Gramy u siebie i czujemy się pewni siebie, bo nie straciliśmy w tej rundzie jeszcze gola - podsumował obrońca.
ZOBACZ WIDEO Wielka radość piłkarzy Realu Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]