Widzew Łódź ukarał swoich piłkarzy
Widzew Łódź ukarał finansowo swoich zawodników za dwie ostatnie porażki. Do wiadomości publicznej nie podano, jak słono piłkarze za to zapłacą.
Wyniki 30. kolejki sprawiły, że Widzew zbliżył się do drugiego w stawce ŁKS-u na dwa, a do pierwszego Finishparkietu na 3 oczka. Wygrana w Ełku sprawiłaby, że na 3 kolejki przed końcem, mając w zanadrzu domowy mecz z liderem, Widzew mógłby realnie myśleć o wygraniu całych rozgrywek i awansie.
Porażka z MKS szanse zespołu ograniczyła jednak tylko do matematycznych, a przegrana (pierwsza w historii na nowym stadionie) z ekipą z Nowego Miasta Lubawskiego pozbawiła czerwono-biało-czerwonych ostatnich złudzeń.
W Łodzi na pewno żałują niewykorzystanej szansy, ale w sytuacji kiedy Widzew zimą miał aż 12 punktów straty do lidera i tak nikt nie mógł realnie myśleć o awansie w tym sezonie.
Po 32. kolejkach Widzew jest trzeci w tabeli ze stratą 9 punktów do Finishparkiet oraz ośmiu do ŁKS-u. Do końca sezonu pozostały dwa mecze.
ZOBACZ WIDEO Kosowski nie ma wątpliwości. "Ten mecz przejdzie do historii"