W sobotę reprezentacja Polski zmierzy się na Stadionie Narodowym z Rumunami w ramach eliminacji do mistrzostw świata w Rosji. W pierwszym meczu rozgrywanym w Bukareszcie Biało-Czerwoni pokonali rywala 3:0. - Polska miała szczęście i Roberta Lewandowskiego. To napastnik klasy światowej, bardzo inteligentny i który wie, jak wykorzystać okazje - uważa na łamach "Przeglądu Sportowego" Anghel Iordanescu, legendarny, rumuński szkoleniowiec.
Iordanescu to selekcjoner, który największy sukces z kadrą Rumunii osiągnął w 1994 roku na mistrzostwach świata w Stanach Zjednoczonych. Prowadzony przez niego zespół doszedł aż do ćwierćfinału. Po powrocie do kraju za wielkie zasługi otrzymał tytuł generała (dzięki temu, że był zawodowym żołnierzem). Iordanescu to największy autorytet w rumuńskiej piłce, dlatego tym cenniejsze są jego słowa o polskiej drużynie narodowej.
- Macie silny zespół, dobrą mentalność, właściwie zorganizowaną obronę i bardzo groźny atak. Lewandowski może sam przesądzić o losach meczu. Potrafi strzelać z niczego. To kluczowa postać Bayernu. Mam nadzieję, że przeciw Rumunii będzie jednak nieco słabszy. Niezależnie od wyniku tego spotkania, jestem pewien, że Polska wystąpi w Rosji i zaliczy tam dobry turniej - mówi w "Przeglądzie Sportowym" o kadrze Adama Nawałki.
Mecz Polska - Rumunia w sobotę, 10 czerwca na Stadionie Narodowym. Początek o 20:45.
ZOBACZ WIDEO Radosław Majdan i Dariusz Tuzimek komentują mistrzostwo Polski Legii Warszawa