Było to pierwsze w tym roku spotkanie, w którym w pierwszym składzie Borussii wystąpił reprezentant Polski. W sumie Jakub Błaszczykowski zaliczył dwa występy w 2009 roku, grając także 11 minut w poprzednim spotkaniu swojego klubu z Werderem Brema.
Polski pomocnik zaliczył dobry występ, m.in. w 52. minucie spotkania ośmieszając największą gwiazdę gospodarzy, Ukraińca Andrieja Voronina. Tenże, po udanym dryblingu Polaka, tylko machnął ręką. Gdy Kuba opuszczał boisko, kibice z Dortmundu żegnali go skandując jego imię.
Borussia Dortmund wygrała w rundzie wiosennej tylko dwa razy i za każdym razem wtedy, gdy grał Jakub Błaszczykowski. Po tym spotkaniu Borussia zajmuje dziewiąte miejsce w Bundeslidze i ma tyle samo punktów co główny rywal, Schalke Gelsenkirchen.
- Wychodzi na to, że jestem talizmanem zespołu. Teraz potrzebne nam jest jeszcze jedno albo dwa zwycięstwa, żeby włączyć się do walki o europejskie puchary - śmieje się reprezentant Polski.