Sporting chce wielkiej kasy za Sławczewa. Bułgar może nie zagrać już w Lechii

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / GRZEGORZ RADTKE / 058sport.pl /
Newspix / GRZEGORZ RADTKE / 058sport.pl /
zdjęcie autora artykułu

Portugalski Sporting Lizbona życzy sobie od Lechii trzech milionów euro za wykup kontraktu Simeona Sławczewa. Wszystko wskazuje na to, że bułgarski pomocnik nie będzie dłużej grał w gdańskim zespole.

Takie informacje podał "Przegląd Sportowy", który powołuje się na bułgarskie media. Tamtejsza prasa mówi o tym, że Lechia zaoferowała Sportingowi Lizbona milion euro za wykup kontraktu Simeona Sławczewa.

Bułgarski pomocnik w ostatnich miesiącach grał w Gdańsku na zasadzie wypożyczenia. Zawodnik sprawdził się, był ważną postacią w układance Piotra Nowaka.

Milion euro to zdecydowanie za mało dla portugalskiego klubu, który życzy sobie podobno trzy razy większej kwoty! To praktycznie wyklucza dalszą grę Sławczewa w Gdańsku, tym bardziej, że władze Lechii muszą wykupić Ariela Borysiuka z angielskiego Queens Park Rangers.

Warto odnotować, że budżet Lechii w następnym sezonie nie wzrośnie. Nadal ma wynosić 40 milionów złotych. Celem drużyny ma być miejsce w pierwszej piątce.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Magiczna akcja a la Zidane

Źródło artykułu:
Czy Lechia Gdańsk w następnym sezonie stanie na pudle?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
jeży
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
staną na pudle, ale od margaryny!!!!!  
avatar
Nyctereutes
9.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I niech nie kupują, z całym szacunkiem dla Slavcheva, ale aż takiej kasy nie jest wart. Nikt o zdrowych zmysłach za niego tyle nie da i będzie się błąkać na wypożyczeniach albo w rezerwach. A n Czytaj całość