Alvaro Morata zgodził się na transfer do Manchesteru United

Getty Images
Getty Images

Alvaro Morata jest bliski transferu do Manchesteru United - informuje "The Telegraph". Hiszpański napastnik doszedł do porozumienia z drużyną Jose Mourinho.

Jose Mourinho przekonał Moratę

Według angielskich mediów, Alvaro Morata zmienił swoją decyzję o pozostaniu w Realu i może odejść z Madrytu. Hiszpan w przyszłym sezonie chce grać w Manchesterze United, który długo zabiegał o piłkarza. Wiele wskazuje na to, że liczne rozmowy telefoniczne z Jose Mourinho przyniosły zamierzony skutek. Oprócz tego Moratę przekonała perspektywa gry w Lidze Mistrzów.

Manchester musi jeszcze czekać na odpowiedź Realu Madryt, który dostał dwie poważne oferty. Najpierw Czerwone Diabły zaoferowały 52 mln funtów, jednak taka kwota nie zadowoliła Królewskich.

Klub z Anglii szybko jednak podbił stawkę do 60 mln, z zastrzeżeniem, że jest to ich ostatnia propozycja.

Dla Realu Madryt może być to bardzo korzystna oferta. Warto przypomnieć, że Królewscy w dalszym ciągu mają chrapkę na Kyliana Mbappe, którego transfer może wynieść grubo ponad 100 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Czynnik ludzki nie może decydować o stracie milionów Euro. Dyskusja na temat systemu VAR w #dzieńdobryWP

Hiszpan zastąpi Zlatana Ibrahimovicia?

Co ciekawe, rozmowy transferowe Moraty zbiegły się z informacją o nieprzedłużeniu umowy ze Zlatanem Ibrahimoviciem. Przypomnijmy, że Szwed doznał poważnej kontuzji kolana podczas meczu Ligi Europy z Anderlechtem. 35-latek rozpoczął już rehabilitację i lekarze są pod wrażeniem, jak szybko reaguje organizm napastnika. Jego powrót na boisko jednak realny jest dopiero w 2018 roku.

Alvaro Morata ma za sobą udany sezon w Realu Madryt. Wychowanek Królewskich był ważnym ogniwem w drużynie Zinedine'a Zidane'a, jednak jest jedno "Ale". Hiszpan przez większą część sezonu był jedynie rezerwowym, gdyż pierwszym wyborem francuskiego szkoleniowca był Karim Benzema. Morata z kolei uważał, że zasługuje na lepsze traktowanie, stąd decyzja o transferze do Anglii.

24-letniego piłkarza z pewnością bronią liczby. W poprzedniej kampanii rozegrał 43 mecze, strzelając w nich 20 bramek (gol co 94 minuty). Do swojego dorobku dołożył również sześć asyst.

Źródło artykułu: