Nie będzie kary dla piłkarzy Arabii Saudyjskiej

Reuters / David Gray / Na zdjęciu: Reprezentacja Arabii Saudyjskiej
Reuters / David Gray / Na zdjęciu: Reprezentacja Arabii Saudyjskiej

Piłkarze reprezentacji Arabii Saudyjskiej, którzy przed meczem eliminacji mistrzostw świata z Australią zignorowali minutę ciszy ku czci ofiar zamachów w Londynie, nie zostaną ukarani. FIFA poinformowała, że nie ma do tego żadnych podstaw.

W tym artykule dowiesz się o:

Saudyjczycy wywołali falę oburzenia, gdy przed rozpoczęciem czwartkowego spotkania w Adelajdzie zachowali się tak, jakby nie słyszeli wezwania do uczczenia chwilą ciszy pamięci ofiar aktów terroru, do których doszło 3 czerwca w rejonie London Bridge i Borough Market. Zginęło wówczas osiem osób, w tym dwie Australijki, a czterdzieści siedem zostało rannych.

Kiedy reprezentanci Australii stali na środku boiska, zawodnicy z Arabii Saudyjskiej biegali swobodnie po swojej połowie, jak gdyby nigdy nic kończąc rozgrzewkę. Po chwili stanęli co prawda nieruchomo, jednak każdy z nich w swoim sektorze boiska.

Zachowanie piłkarzy stało się przedmiotem gorącej dyskusji. Saudyjski związek piłkarski dzień po meczu wydał oświadczenie, w którym "głęboko żałuje i szczerze przeprasza wszystkich, którzy poczuli się urażeni".

"Intencją zawodników nie było okazanie braku szacunku ofiarom zamachu, czy też wywołanie złości wśród ich przyjaciół, rodzin, czy też u kogokolwiek innego dotkniętego tym okrucieństwem. Piłkarska Federacja Arabii Saudyjskiej potępia wszystkie akty terroru i ekstremizmu i składa najszczersze kondolencje rodzinom ofiar" - napisano w wydanym w tej sprawie oświadczeniu.

Zdaniem wielu osób drużyna Arabii Saudyjskiej zasłużyła na karę, jednak FIFA, po zapoznaniu się z pomeczowym raportem i materiałem wideo ze spotkania, podała, że żadnych sankcji nie będzie. "Możemy potwierdzić, że nie ma podstaw do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego" - poinformowała.

Zwyczajowo przed meczami eliminacji mistrzostw świata przedstawiciele FIFA spotykają się z reprezentantami obu drużyn dzień wcześniej, żeby omówić sprawy protokolarne, na przykład takie jak minuta ciszy.

Australijska federacja zdradziła, że Saudyjczycy wiedzieli o planowanym hołdzie, jednak zaznaczyli, że ich piłkarze nie będą w nim uczestniczyć. Tłumaczyli, że minuta ciszy nie jest tradycją obecną w saudyjskiej kulturze. Muzułmanie w takich sytuacjach modlą się za zmarłych lub przekazują charytatywne datki w wybranej intencji.

Mecz Australia - Arabia Saudyjska zakończył się zwycięstwem gospodarzy 3:2.

ZOBACZ WIDEO Żewłakow: żyjemy w erze Cristiano Ronaldo

Komentarze (5)
avatar
vanhorne
12.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
teraz kazda normalna druzyna grajaca z popierajaca isis reprezentacja saudyjczykow powinna zrobic to samo podczas grania ich hymnu co oni zrobili w czasie minuty ciszy dla uczczenia ofiar zamac Czytaj całość
Bialy Juryj
11.06.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Buhahahahaha! "Tłumaczyli, że minuta ciszy nie jest tradycją obecną w saudyjskiej kulturze."
Nooo, faktycznie, trudno się zachować jak gospodarz! W naszej kulturze nie czci siepedofilów i morde
Czytaj całość
avatar
Paweł Korsak
11.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
co za parodia. Boją się chyba, że bombę podłożą 
avatar
Claudia_
10.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
"[...] biegali swobodnie po swojej połowie, jak gdyby nigdy nic kończąc rozgrzewkę" - no to jest chyba lekkie bajkopisarstwo, tak jakby ktoś filmiku nie umiał odpalić?
Zachowania nie pochwalam
Czytaj całość
avatar
Marcin Zadrożny
10.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
w takim razie ciekawe ile datków przekazali piłkarze, bo z tego co było widać modlitwy też nie zaczęli... Poza tym grając jako goście powinni się dostosować do zasad panujących u gospodarzy, al Czytaj całość