W tym tygodniu hiszpańska prasa poinformowała, że tamtejsza prokuratura zarzuca Cristiano Ronaldo oszustwa podatkowe na kwotę 14,8 mln euro. Do przestępstwa miało dojść w latach 2011-2014. Poprzez firmy w Irlandii i na Wyspach Dziewiczych Portugalczyk miał ukrywać "przychody podatkowe związane z prawami do wizerunku wygenerowane w Hiszpanii".
To nie pierwsze doniesienia o problemach piłkarza Realu Madryt z hiszpańskim fiskusem. Jednak jeśli wierzyć portugalskiej prasie, zawodnik ma dość ciągłych oskarżeń pod własnym adresem.
Otóż piątkowe wydanie gazety "A Bola" z okładki informuje, że pod wpływem ostatnich wydarzeń, Ronaldo podjął nieodwołalną decyzję o odejściu z Realu Madryt w tym oknie transferowym. Miał to już także zakomunikować prezydentowi klubu Florentino Perezowi.
Cristiano Ronaldo 'wants to leave Spain & decision is irreversible’ & has already informed Perez that he wants out. (A Bola) pic.twitter.com/OvXDA4HlcW
— Football Talk (@Football_TaIk) 16 czerwca 2017
"A Bola" donosi, że Ronaldo jest wściekły na hiszpańską prokuraturą i zmęczony tłumaczeniem się i ochroną wizerunku. Jego zdaniem ludzie w Hiszpanii nie są do niego przyjaźnie nastawieni. Stąd podjęta decyzja o odejściu z Santiago Bernabeu.
ZOBACZ WIDEO Huesca walczy z Getafe o Primera Division [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Jeśli to prawda, to w jakim klubie zobaczymy gwiazdora światowego futbolu w kolejnym sezonie? Jest jeszcze zbyt wcześnie na przenosiny do Chin, a mało który klub będzie w stanie sprostać jego finansowym wymaganiom. Z pewnością na czele listy chętnych są Paris Saint-Germain czy Manchester United.
W ostatnim sezonie Ronaldo doprowadził Królewskich do tytułu mistrza Hiszpanii i do triumfu w Lidze Mistrzów. We wszystkich rozgrywkach strzelił 38 bramek, z czego aż 12 w Champions League. Dwie z nich w samym finale z Juventusem Turyn (4:1).