Lech Poznań dostał ofertę od Anglików. 5 mln na stole

WP SportoweFakty / Tomasz Madejski
WP SportoweFakty / Tomasz Madejski

Jan Bednarek może odejść z Lecha Poznań po tym jak Southampton złożyło ofertę kupna piłkarza. Na stole pojawiło się 5 milionów euro, ale Kolejorz odrzucił tę propozycję.

O ofercie poinformował na swoim profilu na Twitterze Krzysztof Stanowski. Dodał, że propozycja została odrzucona.

Wcześniej o zainteresowaniu Southampton pisał "Przegląd Sportowy". Zdaniem gazety, Święci byli gotowy wyłożyć 6 mln euro, ale ostatecznie propozycja była niższa o milion.

Jeżeli Southampton podwyższy swoją ofertę, to Bednarek mógłby wyjechać na Wyspy stając się najdroższym piłkarzem w historii polskiej ligi. Do tej pory najwięcej za zawodnika z ekstraklasy zapłacił Trabzonspor kupując Adriana Mierzejewskiego za 5,25 miliona euro w 2011 roku.

Bednarek zadebiutował w ekstraklasie we wrześniu 2013 roku. Do tej pory rozegrał w najwyższej klasie rozgrywkowej 48 meczów.

Obecnie przebywa wraz z młodzieżową reprezentacją na mistrzostwach Europy. W piątkowym meczu ze Słowacją (1:2) zagrał pełne 90 minut.

Z kolei Southampton miniony sezon zakończyło na ósmym miejscu, ale kilka dni temu zwolniono menedżera Claude'a Puela.

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Dawid Kownacki: Nerwy były ogromne

Komentarze (13)
avatar
Krzysiek Grzybowski
18.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Taka kasa za tak przeciętnego grajka ????? Po U21 ( jak tak dalej zagra ) to niech się cieszy jak Łach będzie chciał go sobie zostawić i płacić kasę. ł 
Kasyx
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Powinni go opchnąć. Taki Bednarek za 5 baniek to mistrzostwo świata. Prawie jak transfer Oscara do Chin. 
Qriss
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
sprzedadzą za grube miliony a działacze i tak wezmę sobie ta kase do kieszeni zamiast na dobre transfery wydać 
avatar
Archanioł
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda, że Bednarka, Kędziorę i Kownackiego nie chce Ajax Amsterdam. 
witol66
17.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Żarty chyba albo marzenia.