Legia Warszawa komentuje transfer Lecha Poznań

Lotto Ekstraklasa. Rewolucja w Arce, spore zmiany u innych

- Przede wszystkim chcę jasno powiedzieć, że nie było tematu transferu Nicklasa Barkrotha. Nigdy nie był nawet na żadnej naszej liście - powiedział Dariusz Mioduski, prezes Legii Warszawa w rozmowie z legia.com.

Z uwagi na to, że mistrz Polski rozpoczyna zmagania w el. do Ligi Mistrzów już w II rundzie, to klub musi spieszyć się z transferami, aby zgłosić piłkarzy do tej fazy. Ma na to jeszcze dwa tygodnie.

- Jesteśmy dobrze przygotowani do tego okienka transferowego, mamy listę zawodników, z którymi rozmawiamy. Pojawiają się plotki i spekulacje, ale w większości nie mają one nic wspólnego z rzeczywistością - dodał Mioduski.

Legia walczy przede wszystkim, aby na Łazienkowskiej pozostali Guilherme oraz Vadis Odjidja-Ofoe.

- Staramy się zatrzymać Vadisa, rozmawiamy z Gui. Naszym celem na letnie okienko transferowe jest wzmocnienie zespołu, a nie uzupełnienie - podsumował prezes.

ZOBACZ WIDEO Baraże o Primera Division: Getafe w finale. Zobacz skrót meczu z Huescą [ZDJĘCIA ELEVEN]