Oficjalnie: Mateusz Klich w Leeds United

Leeds zapłaci Twente za Mateusza Klicha blisko dwa miliony euro. Nowy zespół Polaka w minionym sezonie zajął 7. miejsce w Championship, a celem ekipy z Elland Road na kampanię 2017/2018 jest powrót do angielskiej ekstraklasy po 14 latach przerwy.

- Jestem szczęśliwy, że związałem się z tak dużym klubem i nie mogę doczekać się gry w słynnej białej koszulce. Cieszę się z przybycia do Anglii i szansy sprawdzenia się w Championship - powiedział Klich tuż po podpisaniu kontraktu z trzykrotnym mistrzem Anglii.

Łukasz Teodorczyk jednak zostanie w Anderlechcie? "Sevilla jest mało konkretna"

Klich jest pierwszym letnim nabytkiem Pawi. Anglicy pierwszą ofertę na Polaka wysłali Twente, gdy menedżerem zespołu był jeszcze Garry Monk. Propozycja została odrzucona, a potem Monka zastąpił Thomas Christensen, ale mimo zmiany szkoleniowca pomysł sprowadzenia wychowanka Tarnovii na Elland Road nie upadł. Druga, wyższa oferta została już przez Twente przyjęta.

Anglicy zapłacą za Klicha niespełna 2 mln euro, ale Twente zachowa tylko 70 proc. tej kwoty. Część pieniędzy trafi do 1.FC Kaiserslautern, który w sierpniu minionego roku zgodził się sprzedać Polaka Twente za 50 tys. euro w zamian za procent z następnego transferu. Klub z Holandii nie był w stanie zapłacić więcej ze względu na ograniczenia, które nałożyła na niego rodzima federacja.

Na De Grolsch Veste kariera Klicha wróciła na właściwe tory po nieudanej przygodzie z Wolfsburgiem i Kaiserslaustern. Polak stał się ważnym ogniwem drużyny od razu po pojawieniu się w Enschede, a już w drugim występie w barwach Twente był kapitanem zespołu. Ogólny bilans Klicha w poprzednim sezonie to 30 występów (wszystkie w pełnym wymiarze czasowym), sześć goli i cztery asysty. Odkąd trafił do Enschede, opuścił - z powodu kartek - tylko jedno spotkanie.

Być może z zaplecza Premier League 27-latek będzie miał bliżej do drużyny narodowej niż z Eredivisie. Klich jest 10-krotnym reprezentantem Polski, a na początku kadencji Adama Nawałki był graczem pierwszej "11", ale po raz ostatni w koszulce z białym orłem na piersi wystąpił we wrześniu 2014 roku w rozpoczynającym el. Euro 2016 spotkaniu z Gibraltarem. Później Adam Nawałka już go nie powoływał, ponieważ Klich nie grał regularnie w Wolfsburgu i Kaiserlslautern. W minionym sezonie był pod obserwacją sztabu reprezentacji, ale mimo dobrej formy zaproszenia na zgrupowanie się nie doczekał.

Angielska Championship będzie trzecią zagraniczną ligą w karierze Klicha. Wcześniej polski pomocnik jako zawodnik Zwolle i Twente występował Eredivisie, a w barwach Kaiserslautern grał w 2. Bundeslidze. Jego bilans w tych rozgrywkach to 16 bramek i 17 asyst w 93 występach. Dwukrotnie był związany z Wolfsburgiem, ale debiutu w I zespole Wilków się nie doczekał.

Kariera Mateusza Klicha:

ZOBACZ WIDEO ME U-21. Jarosław Jach: Z Anglią nie mieliśmy szans