Lothar Matthaeus broni Roberta Lewandowskiego

Newspix / EXPA/EIBNER /  Robert Lewandowski
Newspix / EXPA/EIBNER / Robert Lewandowski

Były kapitan Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec wziął w obronę Roberta Lewandowskiego i uważa, że Polak pokazał ambicję narzekając na brak wsparcia kolegów z drużyny w końcówce ostatniego sezonu.

W ostatniej kolejce zakończonego sezonu Bundesligi Robert Lewandowski nie strzelił gola, przez co tytuł króla strzelców rozgrywek powędrował w ręce Pierre'a-Emericka Aubameyanga. Następnie agent Polaka Maik Barthel wyznał dziennikarzom, że snajper miał duże pretensje do kolegów i trenera Carlo Ancelottiego, że Ci nie pomogli mu w zdobyciu trofeum.

Sytuacja wywołała duże zamieszanie, a możliwy transfer "Lewego" do Chelsea Londyn, Manchesteru United czy Realu Madryt był tematem numer jeden nie tylko w polskich, ale i zagranicznych mediach.

Były wieloletni kapitan Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec Lothar Matthaeus jest zdania, że jeśli Lewandowski naprawdę miał pretensje do swojej drużyny, to świadczy to jedynie o jego ambicji.

- Teatr wokół polskiego snajpera to nie żadna tragedia. Lewandowski wygłosił swoje zdanie, które wzbudziło trochę emocji, ale to pokazuje jego charakter, a także jego ogromne ambicje - powiedział Niemiec na lamach dziennika "Bild".

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Cieszą mnie trzy gole, ale bardziej punkty (WIDEO)

Mattheaus pozytywnie ocenił również ruchy Bayernu w letnim oknie transferowym. Przypomnijmy, że do zespołu mistrza Niemiec dołączyli m.in. Serge Gnabry czy Corentin Tolisso.

- To bardzo przemyślane ruchy. Bayern stawia na kupno młodych piłkarzy, a to znaczy, że w tym klubie myślą o przyszłości. Alexis Sanchez? To świetny piłkarz, ale nie sądzę, by wydawanie ogromnych pieniędzy na 28-latka byłoby dobrym posunięciem - ocenił.

Komentarze (3)
Pietryga
8.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Lothar Matthaeus ma świętą rację, ale Robert gdyby mniej pudłował, nie strzelał po słupkach (a trafiał do bramki rywali), to pomimo wszystkich "przeszkód" w zdobyciu mu króla strzelców Bundesli Czytaj całość