Arkadiusz Milik zmarnował rzut karny. Atletico Madryt to wykorzystało

Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik w barwach Napoli
Getty Images / Francesco Pecoraro / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik w barwach Napoli

Atletico Madryt zagra w finale turnieju towarzyskiego Audi Cup dzięki zwycięstwu 2:1 z SSC Napoli. Arkadiusz Milik nie wykorzystał w tym meczu rzutu karnego. Po przerwie zagrał Piotr Zieliński.

Na początku aktywnym uczestnikiem meczu był Arkadiusz Milik. Sprytnie zdobywał przestrzeń dla SSC Napoli. Albo prowokował rywali do faulu, albo obijał piłkę o ich nogi. W ten sposób drużyna Maurizio Sarriego miała sporo stałych fragmentów na obrzeżach pola karnego. Nie potrafiła ich wykorzystać. Lorenzo Insigne huknął z rzutu wolnego w mur, a Jan Oblak wypiąstkował groźne dośrodkowanie z narożnika boiska.

To była jedyna poważna obrona Oblaka przez pół godziny. Więcej okazji do wykazania się miał Pepe Reina. Hiszpan we włoskim zespole interweniował po dwóch akcjach lewym skrzydłem. Najpierw zatrzymał próbę Juanfrana, a w 25. minucie świetny strzał Antoine'a Griezmanna z powietrza.

W 34. minucie wielką szansę na zdobycie gola miał Milik. Reprezentant Polski wykonywał rzut karny po faulu Stefana Savicia na Jose Callejonie. Milik wyglądał na skoncentrowanego, ale nie pokonał Jana Oblaka. Dzięki klasowej interwencji Słowaka do przerwy było bezbramkowo.

Trener Sarri miał na ławce rezerwowych kilka silnych kart do zaprezentowania. Poza jedenastką byli Amadou Diawara, Dries Mertens czy Piotr Zieliński. W przerwie nie dokonał jednak zmian.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kabaret na boisku! Zobacz, jak ośmieszył się w tej sytuacji (WIDEO)

Podstawowi piłkarze wykorzystali swoją szansę i zdobyli prowadzenie. W 56. minucie Jose Callejon zachwycił kibiców w Monachium swoim strzałem z półwoleja na 1:0. Atletico zapomniało o byłym zawodniku Realu Madryt, a ten huknął po dośrodkowaniu Faouziego Ghoulama tak precyzyjnie, że lepiej nie można.

Atletico odpowiedziało akcją bramkową swoich napastników. Fernando Torres oddał ekwilibrystyczne uderzenie na 1:1 po trudnej wrzutce Antoine'a Griezmanna. Na boisku był już w tym momencie Piotr Zieliński i z tej perspektywy zobaczył również zwycięskiego gola Atletico.

W 81. minucie kilku podopiecznych Diego Simeone chciało wykorzystać dośrodkowanie Yannicka Ferreiry Carrasco z rzutu rożnego aż w końcu Luciano Vietto wepchnął piłkę z bliska do siatki. Totalnie przemeblowane Napoli nie zorganizowało się już do ataku.

W drugim półfinale Audi Cup zagrają Bayern Monachium z Liverpool FC.

Atletico Madryt - SSC Napoli 2:1 (0:0)
0:1 - Jose Callejon 56'
1:1 - Fernando Torres 72'
2:1 - Luciano Vietto 81'

W 34. minucie Arkadiusz Milik (Napoli) nie wykorzystał rzutu karnego. Jan Oblak obronił.

Składy:

Atletico: Jan Oblak - Juanfran (73' Sime Vrsaljko), Diego Godin, Stefan Savić (73' Lucas), Felipe Luis (76' Matias Kranevitter) - Gabi (73' Jose Maria Gimenez), Koke, Nicolas Gaitan (63' Thomas Partey), Yannick Ferreira Carrasco - Antoine Griezmann (78' Luciano Vietto), Fernando Torres (73' Angel Correa)

Napoli: Pepe Reina - Elseid Hysaj (74' Cristian Maggio), Raul Albiol (63' Kalidou Koulibaly), Vlad Chiriches (74' Nikola Maksimović), Faouzi Ghoulam (74' Mario Rui) - Allan (63' Marko Rog), Marek Hamsik (63' Piotr Zieliński), Jorginho (64' Amadou Diawara) - Jose Callejon (63' Adam Ounas), Arkadiusz Milik (63' Dries Mertens), Lorenzo Insigne (63' Emanuele Giaccherini)

Żółte kartki: Savić, Godin, Kranevitter (Atletico) oraz Jorginho, Rog, Koulibaly (Napoli)

Czerwona kartka: Godin (Atletico) /90' - za drugą żółtą/

Sędzia: Benjamin Brand

Komentarze (3)
Pietryga
2.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Milik obniżył loty piłkarskie. Żeby przefasować karnego! Po prostu gra słabo.