El. LM: Rzeźniczak świętował awans z dwoma złamaniami

Facebook
Facebook

Karabach ograł na wyjeździe Sheriffa Tyraspol i awansował do IV rundy eliminacji do Ligi Mistrzów. Po meczu Jakub Rzeźniczak zdradził, że złamał nos i palec.

Latem Jakub Rzeźniczak odszedł z Legii Warszawa. Polski obrońca zdecydował się na odważny krok i podpisał kontrakt z azerskim Karabachem Agdam. Lada moment może okazać się, że środkowy obrońca drugi sezon z rzędu zagra w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Azerowie we wtorek awansowali do IV rundy eliminacji LM po wygraniu dwumeczu z Sheriffem Tyraspol. Pierwsze spotkanie zakończyło się bez bramek, a w rewanżu Karabach wygrał na wyjeździe 2:1. "Rzeźnik" jednak zakończył batalię z dwoma kontuzjami.

30-latek na boisko wszedł w 31. minucie, gdy zmienił Maksima Medwiediewa. Z boiska już nie zszedł, ale widać jak wiele zdrowia go to kosztowało. Zresztą już pierwsze spotkanie z Sheriffem okupił urazem.

Przed tygodniem Rzeźniczak zszedł z boiska w 24. minucie, gdy ucierpiał po zderzeniu ze swoim bramkarzem.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kiedyś pięć goli, teraz pięć bil. Lewandowski zszokował Chińczyków!

Komentarze (0)