Świetne wieści dla kibiców Śląska. Robert Pich na dłużej we Wrocławiu

PAP / Aleksander Koźmiński / Robert Pich w akcji
PAP / Aleksander Koźmiński / Robert Pich w akcji

Robert Pich, skrzydłowy Śląska Wrocław, przedłużył umowę z klubem. Jego nowy kontrakt będzie obowiązywać do 2020 roku. Słowakiem niedawno interesowała się Jagiellonia Białystok.

Choć już kilka dni temu dyrektor sportowy Śląska Adam Matysek zapewniał, że Pich nie odejdzie z klubu, to dopiero nowa umowa Słowaka ostatecznie kończy temat jego transferu. Według nieoficjalnych informacji, kwota odstępnego za skrzydłowego wynosiła około 100 tysięcy euro i pojawiły się głosy, że takie pieniądze może wyłożyć Jagiellonia Białystok.

Słowak rzeczywiście nie zamierza zmieniać barw klubowych. Jego nowy kontrakt będzie obowiązywać do 30 czerwca 2020 roku.

- Tak jak zapowiadaliśmy, udało nam się porozumieć w sprawie nowej umowy i bardzo cieszymy się z tego faktu. Nikogo nie trzeba przekonywać, jak ważnym ogniwem zespołu jest Robert. Liczymy na kolejne świetne spotkania w jego wykonaniu i życzymy mu dużo zdrowia - mówi Matysek.

Pich ma pewne miejsce na lewej stronie Śląska. Po raz pierwszy do Wrocławia trafił w 2014 roku. Słowakiem wkrótce zainteresowało się 1.FC Kaiserslautern, ale w Niemczech skrzydłowy nie wywalczył na stałe miejsca w jedenastce. Wrócił do Śląska najpierw na zasadzie wypożyczenia, a w połowie ubiegłego sezonu klub zdecydował się go wykupić.

Słowak to jeden z najlepszych obcokrajowców w historii Śląska. W 101 meczach strzelił 21 bramek.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: David Beckham znów z Realem Madryt

Komentarze (0)