Odejście Neymara z FC Barcelona do Paris Saint-Germain to największy transfer w obecnym okienku. Paryżanie zapłacili za Brazylijczyka aż 222 mln euro, dzięki czemu Neymar jest najdroższym piłkarzem na świecie. Do tego dochodzą kosztowne transfery Alvaro Moraty (76 mln euro) oraz Danilo (33 mln euro). Ze wszystkich transferów kluby występujące w Primera Division zarobiły już blisko 654 mln euro.
Pod tym względem nikt z Hiszpanami nie może się równać. Drugą lokatę w zestawieniu przygotowanym przez "Marcę" zajmują zespoły z Premier League. Angielskie drużyny zarobiły 581 mln euro i nieznacznie wyprzedzają kluby włoskiej Serie A - 572 mln. Czwarte miejsce zajmuje francuska Ligue 1 ze wskaźnikiem przychodów transferowych na poziomie 508 mln euro.
Blado w porównaniu z innymi krajami wypada Bundesliga. Konta zespołów zza naszej zachodniej granicy wzbogaciły się o 340 mln euro. Szóstą lokatę pod tym względem zajmują Portugalczycy, którzy zarobili 229 mln euro.
W dodatku Primera Division jest jedyną ligą, gdzie mniej wydano niż zarobiono. Hiszpańskie kluby są na plusie 286 mln euro. Dla porównania, angielskie zespoły wydały o 542 mln euro więcej niż uzyskały z transferów.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: karne pompki piłkarzy Barcelony
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)