Anglia: premierowy gol Kamila Grosickiego

pierwszej połowie, bo miał 200% sytuację gdy otrzymał prostopadłe podanie, urwał się spod opieki obrońców, przez ponad 40 metrów biegł na bramkę mając przed sobą jedynie bramkarza, minął go i... strzelił w boczną siatkę. Nie ma nawet informacji, że Hull grało przez prawie 50 minut w przewadze, po tym jak strzelec jedynej bramki dla Burton faulował wychodzącego z kontrą przeciwnika i obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Za co panu płacą, panie Zimkowski? Mój komentarz ma więcej informacji i więcej słów niż pana 'artykuł' i niech pan wierzy lub nie, ale mi nie płacą za poprawianie pana na każdym kroku i też nie sprawia mi to przyjemności, że wciąż pracuje pan w SF i muszę czytać te teksty.