Tomasz Hajto ostro o graczach Legii. "Nie wytrzymują ciśnienia"

PAP/EPA / PAP/Leszek Szymański / Legia Warszawa
PAP/EPA / PAP/Leszek Szymański / Legia Warszawa

Były reprezentant Polski twierdzi, że piłkarze Legii pozwalają sobie na za dużo po treningach. - Władze klubu powinny wiedzieć to, co się w klubie dzieje - mówi Hajto.

Były obrońca w rozmowie z "Super Expressem" zwraca uwagę na problemy zawodników mistrza Polski.

- Piłkarz musi po codziennym treningu odpowiednio się odżywiać, regenerować organizm i odpoczywać. I tyle. To problem włodarzy Legii i to oni powinni wiedzieć, co się dzieje w drużynie - komentuje.

Hajto ma również żal do piłkarzy o to, że źle traktują swoje obowiązki.

- Problem nie leży w wyniku, tylko w podejściu niektórych zawodników. Uważam, że w ostatnich dwóch latach sprowadzono do Legii kilku piłkarzy, którzy nigdy nie powinni tu trafić. To nie ich poziom i nie wytrzymują presji. Poza tym, w Legii niektórzy zawodnicy pozwalają sobie na zbyt wiele - twierdzi.

Były reprezentant Polski ma także dość wspominania Vadisa Odjidjy-Ofoe, który odszedł do Olympiakosu.

- Śmieszy mnie ten płacz za Odjidją. Facet przez pół roku był zapuszczony, grał na potężnym kredycie zaufania, a kiedy się odbudował to strzelił focha. Masz kontrakt, zarabiasz, to graj. A jak nie, to do rezerw! Legia nie może sobie pozwalać na takie zachowanie! Musimy się szanować. Obcokrajowcy powinni mieć zakaz całowania herbu. Niech całują banknoty, bo chodzi im tylko o pieniądze - przyznaje kontrowersyjnie.

I broni trenera Jacka Magierę. - To piłkarze nie wytrzymują ciśnienia - kończy.

ZOBACZ WIDEO Maciej Dąbrowski założył się z dziennikarzem o whisky. "Za tydzień będziemy w innych nastrojach"

Źródło artykułu: