Kibice tracą cierpliwość do Teodorczyka. W ostatnim meczu pokazywali obsceniczne gesty
W Anderlechcie zaczyna robić się nerwowo po słabym początku nowego sezonu. Obrywa się także Łukaszowi Teodorczykowi. Polak do niedawna był ulubieńcem kibiców, a teraz niektórzy zaczynają go obrażać.
Wszyscy pracują nad tym, aby jak najszybciej wyjść z kryzysu. Trener zarządził testy fizyczne, które pokazały, że zawodnicy są w słabszej formie niż rok temu o tej porze. Rene Weiler apeluje o cięższą pracę na treningach, ale też nie panikuje.
Nie wszyscy kibice są wyrozumiali, o czym przekonuje się Łukasz Teodorczyk. Niedawno był ulubieńcem publiczności. Teraz jest krytykowany, że nie strzela. Jak informuje "Nieuws Blad", do wymownej sytuacji doszło podczas ostatniego meczu z Sint Truidense. Niektórzy fani zaczęli pokazywać w kierunku Polaka obsceniczne gesty.
"Teo" znany jest z tego, że czasami daje się sprowokować, ale tym razem odpowiedział w sposób najlepszy z możliwych. Strzelił gola i choć jego zespół przegrał 2:3, to reprezentant Polski w końcu trafił po raz pierwszy w tym sezonie.
Od 26-letniego napastnika bardzo wiele zależy. Rok temu Anderlecht także nie porywał na początku sezonu, ale miał skutecznego Teodorczyka. Teraz Polak ma problemy ze skutecznością i dlatego klub chce ściągnąć mu konkurenta w postaci Roberta Bericia z AS Saint-Etienne.
ZOBACZ WIDEO Tak Lewandowski zdobył gola. Zobacz skrót Bayern - Bayer [ELEVEN]