Odejście popularnego "Baszcza" z zespołu Białej Gwiazdy jest już niemal przesądzone, co potwierdza nawet sam zainteresowany. - Raczej nie zostanę w Wiśle - mówi były obrońca reprezentacji Polski Gazecie Wyborczej.
Poważnie zainteresowany usługami Polaka, jest grecki Atromitos Ateny. W przyszłym sezonie ateński klub, będzie beniaminkiem greckiej ekstraklasy. W Grecji mówi się nawet, że Marcin Baszczyński już podpisał kontrakt z Grekami. "Baszczu" mógłby liczyć na zarobki rzędu 200 tys. euro.
- Menedżer piłkarza był w Atenach dziesięć dni temu. Niektórzy dziennikarze twierdzą, że Baszczyński już podpisał umowę, ale klub nie wydał oficjalnej informacji w tej sprawie - twierdzi grecki dziennikarz Lazaros Souskas.