Wisła K. - Lechia: Kiko Ramirez ma problemy Piotra Nowaka

PAP / PAP/Stanisław Rozpędzik / Wisła po raz kolejny zmierzy się z Lechią
PAP / PAP/Stanisław Rozpędzik / Wisła po raz kolejny zmierzy się z Lechią

W sobotę, 26 sierpnia o godzinie 20:30 Wisła Kraków podejmie Lechię Gdańsk. Obecnie w dużo lepszej sytuacji znajduje się będąca w ścisłej czołówce Wisła Kraków. Lechia niespodziewanie okupuje dolne rejony tabeli.

Patrząc na tabelę, Kiko Ramirez nie ma wielu zmartwień. Trener Wisły Kraków przestrzega jednak przed hurraoptymizmem. - Czeka nas bardzo trudny mecz. Lechia jest drużyną, która potrafi stwarzać niebezpieczeństwo, ma dobrych zawodników. Musimy zaprezentować się z dobrej strony, walczyć w każdej minucie spotkania. Może to być jedno z najtrudniejszych spotkań w mojej karierze - powiedział Hiszpan.

W sobotę Wisła odczuje to, przez co Lechia miała problemy na początku sezonu. Ramirez nie będzie mógł skorzystać z takich piłkarzy, jak Julian Cuesta, Zdenek Ondrasek, Arkadiusz Głowacki, Fran Velez oraz Vullnet Basha. Wszyscy cierpią na kontuzje. Dodatkowo z Wisły odszedł Petar Brlek, który był ważną postacią krakowian.

Piotr Nowak właśnie od momentu, w którym odeszli jego podstawowi piłkarze, a kilku innych ważnych zawodników doznało kontuzji, zaczął mieć problemy ze skompletowaniem składu. Lechia, która nie wygrała na żadnym szczeblu od ligowej inauguracji w Płocku, w ostatnim czasie zbiera ciosy z każdej strony.

Lekiem na problemy gdańszczan mają być nowi piłkarze. Ligowe debiuty mają już za sobą Patryk Lipski i Joao Oliveira, a w piątek do drużyny dołączył Romario Balde - trudno jednak przewidywać, że ten piłkarz już teraz będzie mógł wskoczyć do pierwszego składu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: to zdarza się rzadko. Zobacz, za co trener pochwalił Kowalczyk

To spotkanie może pokazać kunszt trenerów. Kiko Ramirez wchodzi tutaj w skórę Piotra Nowaka, któremu na początku sezonu z różnych przyczyn zabrano wielu podstawowych piłkarzy. Piotr Nowak natomiast może się poczuć jak Hiszpan, który w ubiegłym sezonie objął Wisłę będącą w trudnym położeniu, ale potrafił odmienić drużynę. Kraków to jednak w obecnej chwili może być jedno z trudniejszych miejsc dla Lechii, do odbicia się z dołu tabeli.

Wisła Kraków - Lechia Gdańsk / sob. 26.08.2017 godz. 20:30

Przewidywane składy:

Wisła Kraków: Buchalik - Cywka, Arsenic, Gonzalez, Sadlok - Boguski, Halilović, Wojtkowski, Llonch, Małecki - Carlitos

Lechia Gdańsk: Kuciak - Stolarski, Augustyn, Vitoria, Wawrzyniak - Krasić, Matras - Peszko, Lipski, F.Paixao - M.Paixao.

Sędzia: Mariusz Złotek (Gorzyce).

Komentarze (4)
avatar
semen66
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sprzedać szybciutko Milosa i Flavio... nikt będący w obecnej kadrze Lechii gorzej nie zagra... dać szansę Shikowskiemu i Fili... chłopaki na treningach pracują aż miło a... patrząc na straty wc Czytaj całość
Pietryga
26.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak BKS dzisiaj umoczy pod Wawelem, to Nowak leci na pysk z posady trenera Lechii. Mandziara ma go chyba dosyć.