Po ostatnim meczu ligowym z KAA Gent, polski napastnik RSC Anderlecht, Łukasz Teodorczyk, pokazał koszulkę z napisem "Dzięki za wszystko Tomek, przyjacielu". Belgijskie media sądziły, że chodzi o jakąś formę pożegnania z klubem, le Het Laatse Nieuws ustaliło, że napis ma związek ze śmiercią przyjaciela piłkarza.
Nie zmienia to jednak faktu, że według Belgów piłkarz powoli przygotowuje się do opuszczenia Brukseli. Król strzelców tamtejszej ligi z poprzedniego sezonu nie ma obecnie zbyt dobrej passy. 26-letni snajper w 5 meczach strzelił zaledwie jednego gola. Dziennikarze zaznaczają, że zawodnik widzi problem w taktyce drużyny i chce opuścić stolicę Belgii.
Klub chce go sprzedać, ale nie za mniej niż 10 milionów euro. Według gazet, najbliżej pozyskania piłkarza jest tureckie Fenerbahce Stambuł. Według wcześniejszych doniesień ten kierunek nie interesował piłkarza, ale na razie nie ma mowy o innych opcjach.
ZOBACZ WIDEO Borussia z kompletem punktów. Zobacz skrót meczu z Herthą Berlin [ZDJĘCIA ELEVEN]