Bardzo surowa kara dla Macieja Gajosa, Lech Poznań złoży odwołanie

Komisja Ligi surowo ukarała Macieja Gajosa. Pomocnik Lecha Poznań musi pauzować aż w czterech spotkaniach, klub jednak zamierza złożyć odwołanie.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Piłkarz Lecha Poznań Maciej Gajos (P) i Filip Starzyński (L) z KGHM Zagłębia Lubin podczas meczu Ekstraklasy PAP / Bartosz Jankowski / Piłkarz Lecha Poznań Maciej Gajos (P) i Filip Starzyński (L) z KGHM Zagłębia Lubin podczas meczu Ekstraklasy
W niedzielnym meczu 7. kolejki Lotto Ekstraklasy z Arką Gdynia (3:0) 26-latek otrzymał czerwoną kartkę za brutalny faul na Patryku Kunie. Początkowo sędzia Tomasz Kwiatkowski pokazał mu tylko "żółtko", lecz zmienił decyzję po sugestii wideoasystenta. Kara była słuszna, bo noga zawodnika gości bardzo niebezpiecznie się wygięła i gdyby nie łut szczęścia, mogło dojść nawet do złamania.

Komisja Ligi nie oszczędziła Macieja Gajosa i ukarała go aż czterema spotkaniami dyskwalifikacji. Klub jednak nie zgadza się z tą sankcją i zamierza złożyć odwołanie.

Jeśli starania Lecha będą nieskuteczne, to 26-letni pomocnik nie wystąpi w pojedynkach z Pogonią Szczecin, Koroną Kielce, Śląskiem Wrocław oraz Legią Warszawa. Do gry mógłby wrócić dopiero w - zaplanowanym na połowę października - starciu z Jagiellonią Białystok.

ZOBACZ WIDEO Asensio strzelał, ale Real tylko zremisował. Zobacz skrót meczu z Valencia CF [ZDJĘCIA ELEVEN]

Czy cztery mecze dyskwalifikacji to słuszna kara dla Macieja Gajosa?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×