Dania - Polska. Historia przeciwko Biało-Czerwonym. Drużyna Adama Nawałki przerwie czarną serię?

PAP / Bartłomiej Zborowski / Reprezentacja Polski
PAP / Bartłomiej Zborowski / Reprezentacja Polski

Piątkowy mecz 7. kolejki el. MŚ 2018 w Kopenhadze będzie 23. pojedynkiem Polski z Danią. Bilans wizyt Biało-Czerwonych w Danii jest wyjątkowo niekorzystny. Dość powiedzieć, że ostatnią bramkę na duńskiej ziemi Polacy zdobyli 40 lat temu!

1 maja 1977 roku będąca wybuchową mieszanka "Orłów Górskiego" z przedstawicielami nowej generacji, na czele ze Zbigniewem Bońkiem, drużyna Jacka Gmocha pokonała Danię (2:1) w Kopenhadze po dublecie Włodzimierza Lubańskiego. Dla legendarnego strzelca były to pierwsze reprezentacyjne gole od feralnego meczu el. MŚ 1974 z Anglią (2:0), w którym doznał poważnego urazu kolana. Powrót na boisko zajął mu blisko dwa lata, a na zdobycie kolejnej bramki w koszulce z orłem na piersi czekał 1425 długich dni.

Pierwsze reprezentacyjne gole Lubańskiego po koszmarnej kontuzji, która zahamowała jego karierę, to jednocześnie ostatnie polskie bramki zdobyte na duńskiej ziemi. Od czasu tamtego spotkania Polacy gościli w Danii trzykrotnie i nie dość, że za każdym razem wracali do kraju na tarczy, to jeszcze nie strzelili w tych meczach ani jednego gola.

W 1986 roku sposobiąca się do występu na MŚ w Meksyku kadra Antoniego Piechniczka przegrała w Kopenhadze 0:1. Szesnaście lat później, w ostatnim meczu za nieudanej selekcjonerskiej kadencji Bońka, Biało-Czerwoni ulegli gospodarzom 0:2. A od porażki w takim samym rozmiarze pracę z polską kadrą zaczął Leo Beenhakker (2006).

Dania od zawsze źle kojarzy się kibicom reprezentacji Polski. Co prawda dwa ostatnie, rozegrane przed własną publicznością mecze Biało-Czerwoni wygrali (3:1, 3:2), ale ogólny bilans Polaków w starciach z tym rywalem to osiem zwycięstw, dwa remisy i dwanaście porażek, a historia wizyt polskiej kadry w Danii to historia klęsk: siedem z dziewięciu rozegranych w tym kraju spotkań przegraliśmy, a tylko dwa wygraliśmy.

ZOBACZ WIDEO: Arkadiusz Onyszko: Duńczycy mówią, że to ich ostatnia szansa

Kopenhaga jest miejsce największego upokorzenia w dziejach reprezentacji Polski. 26 czerwca 1948 roku Biało-Czerwoni ulegli Duńczykom na ich terenie aż 0:8 - to najwyższa porażka w historii polskiej drużyny narodowej. Polska prasa nazwała tamten kopenhaski występ drużyny Zygmunta Alfusa "hańbą".

Historia meczów reprezentacji Polski w Danii:

DataMeczWynikRozgrywkiMiasto
21.05.1934 Dania - Polska 4:2 towarzyski Kopenhaga
04.10.1936 Dania - Polska 2:1 towarzyski Kopenhaga
26.06.1948 Dania - Polska 8:0 towarzyski Kopenhaga
25.05.1958 Dania - Polska 3:2 towarzyski Kopenhaga
19.05.1970 Dania - Polska 0:2 towarzyski Kopenhaga
01.05.1977 Dania - Polska 1:2 el. MŚ 1978 Kopenhaga
16.05.1986 Dania - Polska 1:0 towarzyski Kopenhaga
20.11.2002 Dania - Polska 2:0 towarzyski Kopenhaga
16.08.2006 Dania - Polska 2:0 towarzyski Odense
Komentarze (28)
avatar
Zbigniew Siwka
15.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Komu i do czego potrzeba była publikacja tego artykułu z 01.09.2017 r. ???????? KOMPROMITUJECIE SIĘ !!!!! 
avatar
Jan Helak
1.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sratatata, jakieś marne trzy sparringi przez 40 lat i czym tu się przejmować? Grają ludzie, a nie historia i statystyki... 
superA
1.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fatalne wieści myślałem, że Lewandowski doznał kontuzji czy rzeczywiście inne złe wieści, a tu takie bzdety. Doskonały tytuł, zresztą to częste tutaj 
avatar
ja33
1.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tytul swiadczy o fatalnej formie piszącego. 
avatar
Arek Sieminski
1.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za bezmozg tworzy te nagłówki, czy jak to zwiecie w swym dziennikarskim zargonie?! "Fatalne" .... to sa wasze newsy. Z dnia na dzień bliżej dna.