Sprawą polskiego kibica zajmie się niezależna jednostka duńskiej policji

Facebook / facebook.com/MlawscyLechisci  / Na zdjęciu: Zatrzymany w Kopenhadze polski kibic
Facebook / facebook.com/MlawscyLechisci / Na zdjęciu: Zatrzymany w Kopenhadze polski kibic

Sprawa polskiego kibica pobitego w Danii przez tamtejszych policjantów trafi we wtorek do niezależnej jednostki badającej podobne przypadki.

Polski kibic z Sopotu w piątek przed spotkaniem reprezentacji Polski z Duńczykami został zatrzymany i pobity przez policjantów z Kopenhagi. W niedzielę został dodatkowo oskarżony i do 28 września będzie przebywał w areszcie. Tego dnia odbędzie się rozprawa.

Tymczasem duńska policja prowadzi śledztwo w sprawie. Zajmuje się nią tzw. DUP czyli "Niezależny Organ Odwoławczy Policji".

- Czekamy na materiały z policji, które mają do nas wpłynąć w tym tygodniu, prawdopodobnie we wtorek. Wtedy zaczniemy rozpatrywać sprawę - mówi nam Charlotte Storgaard z biura DUP.

Polak jest oskarżony o czynną napaść na policjanta. Kibice publikują jednak filmy w internecie, z których wynika, że to policjant pierwszy użył siły. Polski kibic był bity policyjną pałką, podczas gdy już leżał unieszkodliwiony na ziemi.

Polski kibic według jego znajomych został wyłowiony z tłumu. Ma poważnie wyglądające obrażenia.

- Ma sporo szwów i obrażenia, które z pewnością nie wynikają z powalenia na ziemię, są konsekwencją uderzeń pałką - mówi nam Łukasz Muller, mieszkaniec Kopenhagi i znajomy zatrzymanego.

Jak poinformował MSZ na swoim profilu na twitterze, konsul RP jest w kontakcie z rodziną zatrzymanego oraz duńską policją.

ZOBACZ WIDEO Paweł Kapusta przed Polska - Kazachstan: Kadra potrzebuje wyraźnego zwycięstwa

Polska reprezentacja rozgrywała w piątek w Kopenhadze mecz el. mistrzostw świata Rosja 2018. Duńczycy pokonali kadrę Adama Nawałki 4:0.

Źródło artykułu: