Polska - Kazachstan. Podwójne zwycięstwo Biało-Czerwonych

Reuters / Kacper Pempel / Na zdjęciu: radość piłkarzy reprezentacji Polski
Reuters / Kacper Pempel / Na zdjęciu: radość piłkarzy reprezentacji Polski

Nie dość, że w meczu 8. kolejki el. MŚ 2018 z Kazachstanem Polska sięgnęła po komplet punktów, to na dodatek żaden z zagrożonych pauzą zawodników nie otrzymał kartki, która wykluczyłaby go z kolejnego spotkania z Armenią.

W tym artykule dowiesz się o:

W meczu z Kazachami (3:0) Biało-Czerwoni zrehabilitowali się za piątkową porażkę z Danią (0:4) i obronili pozycję lidera gr. E el. MŚ 2018. Polacy dobrze zareagowali na kopenhaską klęskę, a zwycięstwo smakuje Adamowi Nawałce tym lepiej, że nie zostało okupione żadnymi stratami.

Pauzą w zaplanowanym na 5 października spotkaniu 9. kolejki el. MŚ 2018 z Armenią zagrożonych było w poniedziałek aż pięciu podstawowych zawodników reprezentacji Polski: Jakub Błaszczykowski, Robert Lewandowski, Krzysztof MączyńskiŁukasz Piszczek i Piotr Zieliński.

Wszyscy z wyjątkiem Błaszczykowskiego zagrali na Stadionie Narodowym od pierwszego gwizdka i udało im się uniknąć przewinienia, za które mogliby zostać ukarani kartką. To oznacza, że w październikowym spotkaniu z Armenią, w którym Biało-Czerwoni będą mogli przypieczętować awans na mundialu, selekcjoner będzie mógł skorzystać ze wszystkich swoich podopiecznych.

Warto wspomnieć, że Lewandowski, Piszczek i Zieliński są obciążeni kartkami już od spotkania 1. kolejki z Kazachstanem. Liderzy kadry trzymają nerwy na wodzy, bo przeszli suchą stopą aż przez siedem spotkań eliminacyjnych.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poznajecie tego chłopca? Syn legendy już strzela dla Barcelony

Komentarze (7)
avatar
Mariusz Pietrzak
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
najpierw niech wygraja z Armenią na wyjezdzie...to będą pieczętować... 
avatar
Roman Ratajczak
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
jeśli to ma być reprezenatcja na mundial to masakra ,z grupy nie wyjdą 
avatar
Jan-Erik Rusiecki
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
ms? he heee tylko po to by pilkarze pozmieniali kluby a kibice wstydu sie najedli bo kazdy ale to kazdy klub z bundesligi pokonal by reprezentacje polski a co dopiero argetyna,brazylia,niemcy,f Czytaj całość
avatar
akilijan
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
DOPIERO WEJSCIE BLASZCZYKOWSKIEGO DODALO GRZE TEMPERAMENTU POZA TYM PRZECIETNOSC. 
Antoni Potrzeba
5.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak można porównywać te mecze.