W Lechii Gdańsk szykują się debiuty. "Nie mamy tutaj na co czekać"

Reuters /  Simeon Sławczew w meczu Bułgaria - Holandia
Reuters / Simeon Sławczew w meczu Bułgaria - Holandia

Lechia Gdańsk zaczęła sezon bardzo słabo. Sytuacja w drużynie się jednak klaruje, a Piotr Nowak przed meczem z Piastem Gliwice w końcu ma do dyspozycji szeroką kadrę.

W ostatnim czasie Lechia Gdańsk zmagała się z wieloma kontuzjami. Przed meczem z Piastem Gliwice jest dużo lepiej. - W ostatnim treningu uczestniczyli już wszyscy oprócz Lukasa Haraslina, Sławomira Peszki i Adama Chrzanowskiego. Postanowiliśmy dać wolne Dusanowi Kuciakowi ze względu na drobny uraz. Pozostali trenowali w pełnym wymiarze już od środy - powiedział Piotr Nowak.

Normalnie do spotkania przygotowują się między innymi kontuzjowani wcześniej Rafał Wolski, czy Patryk Lipski. - Trenowali w pełnym wymiarze, więc nie ma przeciwwskazań medycznych. Musimy monitorować obciążenia, które oni mają. Nie będziemy podejmować zbędnego ryzyka, ale teraz wszyscy uczestniczą w treningu - dodał Nowak.

Czy liczne urazy, z jakimi gdańszczanie borykają się od początku sezonu, nie są konsekwencją organizacji treningów? - To nie są kontuzje wynikające z przeciążenia lub niedotrenowania, a urazy mechaniczne. Staramy się zrobić wszystko, by byli oni w pełni przygotowani, a te urazy wynikają z przyczyn boiskowych. Oby nas ten problem ominął w przyszłości - wyraził nadzieję szkoleniowiec.

W ostatnich dniach do drużyny dołączyli m.in. Mate Milos, czy Romario Balde. Obaj przeszli do Lechii dzięki współpracy z Benfiką Lizbona. - Układa się ona bardzo dobrze. Od wielu lat prezes Mandziara współpracuje z tym klubem, co było widać po transferze Pawła Dawidowicza. Staramy się sobie pomóc nawzajem i rozszerzać horyzonty. Tylko przyklasnąć, że mamy takie możliwości. Romario Balde i Mate Milos dobrze wprowadzili się do zespołu. Mate Milosa wziął pod skrzydła Milos Krasić - to zawodnik, który może grać na różnych pozycjach i będziemy mieli z niego dużo pociechy - pochwalił Nowak.

Ci piłkarze, czy też Simeon Sławczew już teraz są brani pod uwagę w kwestii ustalania składu. - Nie mamy tutaj na co czekać. Staramy się wybrać najlepszą jedenastkę, co pozwoli nam rozegrać dobre spotkanie. Od zespołu nie oczekuję 35 minut dobrej gry, a 90. Mamy pełny skład, a Simeon Sławczew grał w reprezentacji Bułgarii, Joao Oliveirze wdały się we znaki dwa mecze w kadrze. Do gry są Rafał Wolski, czy Patryk Lipski. Wachlarz możliwości mamy większy - podsumował Piotr Nowak.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: Musimy wiele poprawić. Emocje w grupie będą do końca

Komentarze (0)