Patryk Małecki przerwał złą serię. I to jak! Gol wiślaka spodobał się nawet Zbigniewowi Bońkowi
W piątkowym meczu 8. kolejki Lotto Ekstraklasą z Arką Gdynia Patryk Małecki przerwał trwającą ponad trzynaście godzin serię bez zdobytej bramki. I to jak przerwał! Gol pomocnika Wisły Kraków zachwycił nawet prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka.
Strzelecką niemoc przerwał dopiero w piątek, gdy w 5. minucie spotkania z Arką Gdynia pokonał Pavelsa Steinborsa fenomenalnym strzałem sprzed pola karnego. Wiślak uderzył piłkę w ten sposób, że Estończyk nie miał szans na interwencję, a bramką Małeckiego zachwycił się polski Twitter.
"Czapki z głów. Ale gol" - napisał prezes PZPN, Zbigniew Boniek. "Asensio? Nie, Małecki! Ale brama!" - to z kolei komentarz Andrzeja Twarowskiego z Canal+.
Chapeau ale gol
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 8 września 2017
Asensio? Nie, Małecki!
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) 8 września 2017
Ale brama!
Małecki kocha tę bramkę w Gdyni. Kiedyś przy minus 20 stopni Celsjusza zapakował podobną ale w prawe okienko
— Zelislaw Zyzynski (@ZelekZyzynski) 8 września 2017
,,Mały" jest wielki!
— Janusz Basałaj (@BasalajJanusz) 8 września 2017
Małecki ma w sobie pierwiastek Budzińskiego, bez wątpienia #ARKWIS
— Mateusz Karoń (@MateuszKaro) 8 września 2017
Bramka życia Małego! Co za strzał!
— Michał Białoński (@MiBiBialonski) 8 września 2017
To 38. ligowy gol Małeckiego w 256. występie w ekstraklasie. Spośród zawodników występujących dziś w najwyższej lidze, tylko 15 zdobyło więcej bramek od wiślaka.