Wisła Kraków staje się Legią Cudzoziemską. "Futbol nie zna granic"

W kadrze Wisły Kraków jest w tej chwili więcej obcokrajowców niż Polaków po debiucie w Lotto Ekstraklasie. Biała Gwiazda przypomina Legię Cudzoziemską, ale trener Kiko Ramirez nie widzi w tym nic złego. - Futbol nie zna granic - mówi Hiszpan.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Kiko Ramirez WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Kiko Ramirez

Kiko Ramirez ma do dyspozycji 13 obcokrajowców z sześciu różnych krajów i tylko 12 Polaków, którzy zaliczyli przynajmniej jeden występ w Lotto Ekstraklasie. Do tej drugiej grupy zalicza się między innymi 17-letni Kacper Laskoś, który w najwyższej lidze rozegrał do tej pory ledwie 15 minut.

W kadrze Wisły jest w tej chwili sześciu Hiszpanów, trzech Chorwatów oraz Albańczyk, Czech, Portugalczyk i Słowak. A warto wspomnieć, że hiszpańska kolonia niebawem powiększy się o Victora Pereza Alonso.

Za internacjonalizację 13-krotnych mistrzów Polski odpowiada dyrektor sportowy - Manuel Junco. Odkąd w październiku były skaut Białej Gwiazdy wrócił na Reymonta 22 w nowej roli, do Wisły trafiło aż 17 obcokrajowców i tylko trzech Polaków. Z zimowego zaciągu w Krakowie nie ma już Chorwata Matiji Spicicia, Francuza Hugo Videmonta, Kolumbijczyków Cristiana Echavarrii i Evera Valencii ani Bośniaka Semira Stilicia, któremu powrót do Wisły nie wyszedł na dobre.

Ściągnięci w styczniu przez duet Junco-Ramirez Ivan Gonzalez i Pol Llonch przyjęli się przy Reymonta 22 i są podstawowymi zawodnikami Białej Gwiazdy, a Carlitos, który dołączył do Wisły w lipcu, szybko stał się idolem kibiców i wyrasta na gwiazdę Lotto Ekstraklasy, ale czy rewolucja nie wymknęła się spod kontroli? Odwrócone proporcje między obcokrajowcami a Polakami mogą zachwiać szatnią. Trener Ramirez nie widzi jednak nic złego w strukturze narodowościowej swojej drużyny.

ZOBACZ WIDEO Łukasz Fabiański: Mecz mieliśmy pod kontrolą

- Futbol to gra, która nie zna granic. Futbol jest globalny. W Barcelonie jest ośmiu Hiszpanów, w Realu Madryt jest ich dziesięciu, a w Chelsea jest pięciu Anglików i nie ma z tego powodu żadnych problemów. Tworzymy wielką międzynarodową rodzinę. Doświadczeni Polacy, którzy są w Wiśle już od dłuższego czasu, pomagają nam budować atmosferę w szatni i tworzyć ducha zespołu - zapewnia hiszpański szkoleniowiec.

Ostatnimi nabytkami Wisły są chorwacki napastnik Marko Kolar i hiszpański pomocnik Jesus Imaz. Pierwszy w piątkowym meczu z Arką Gdynia raczej nie zadebiutuje,ale na premierowy występ drugiego można liczyć. To ograny na zapleczu LaLiga zawodnik o najlepszym CV spośród wszystkich Hiszpanów, którzy do tej pory trafili do Krakowa.

- Znam go z Hiszpanii. Śledziłem jego karierę, także jego ostatnie występy w Cadiz. To naprawdę dobry piłkarz, który może nam bardzo pomóc w osiągnięciu sukcesów. Zarówno Marko, jak i Jesus są w rytmie meczowym, co bardzo nam pomoże. Jest to dla nas dobry sygnał, bo nie będą musieli nadrabiać zaległości treningowych
jak na przykład - Vullnet Basha - tłumaczy Ramirez.

Obcokrajowcy w Wiśle Kraków:

Zawodnik Narodowość Pozycja Wiek W Wiśle od
Zdenek Ondrasek Czech napastnik 29 lat 2015/2016
Ivan Gonzalez Hiszpan obrońca 29 lat 2016/2017
Pol Llonch Hiszpan pomocnik 25 lat 2016/2017
Zoran Arsenić Chorwat obrońca 23 lata 2017/2018
Vullnet Basha Albańczyk pomocnik 27 lat 2017/2018
Carlitos Hiszpan napastnik 27 lat 2017/2018
Julian Cuesta Diaz Hiszpan bramkarz 26 lat 2017/2018
Tibor Halilović Chorwat pomocnik 22 lat 2017/2018
Jesus Imaz Hiszpan pomocnik 27 lat 2017/2018
Marko Kolar Chorwat napastnik 22 lata 2017/2018
Martin Kostal Słowak pomocnik 21 lat 2017/2018
Ze Manuel Portugalczyk pomocnik 27 lat 2017/2018
Fran Velez Hiszpan pomocnik 26 lat 2017/2018

Wisła Kraków postępuje właściwie, stawiając na obcokrajowców?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×