Przypomnijmy, iż Theo Hernandez urazu doznał w ostatnim meczu z Realem Sociedad (3:1). Nowy nabytek Los Blancos zderzył się Davidem Zurutuzą i niefortunnie upadł na murawę. Uraz ramienia wykluczy go z gry w kilku najbliższych spotkaniach.
- Po badaniach przeprowadzonych u Theo Hernandeza w szpitalu uniwersyteckim Sanitasu La Moraleja zdiagnozowano podwichnięcie prawego stawu ramiennego. Uraz pod obserwacją - poinformowała oficjalna strona Realu Madryt.
To oznacza, że 19-latek na pewno przegapi mecze z Betisem, Deportivo Alavas, Borussią Dortmund czy Espanyolem Barcelona.
Dla Zinedine'a Zidane'a jest to kolejny problem do rozwiązania. Już w środę Królewscy podejmować będą Betis (22:00). Oprócz Hernandeza, w zespole mistrza Hiszpanii nie zobaczymy: Marcelo (czerwona kartka), Karima Benzemy oraz Mateo Kovacicia (kontuzja).
ZOBACZ WIDEO Serie A: istna demolka, Napoli nie miało litości! Zobacz skrót meczu z Benevento [ZDJĘCIA ELEVEN]
Dobrą informacją dla Realu jest natomiast powrót do meczowej kadry Cristiano Ronaldo. Portugalczyk został zawieszony na kilka spotkań po tym, jak popchnął sędziego podczas Superpucharu Hiszpanii z Barceloną.
- Dobrze, że jest już z nami. Oby to był ostatni raz, gdy to się dzieje. Cieszymy się my i przede wszystkim cieszy się on. Widzę, że jest szczęśliwy, bo uwielbia być z grupą i kolegami. Do tego wraca w lidze w meczu domowym, a wiemy, że każdy lubi grać na tym stadionie - tłumaczy Zidane.