2 
Robert Lewandowski nie ma w Bayernie Monachium żadnej konkurencji na pozycji środkowego napastnika. Thomas Mueller zajmuje miejsce na boisku tuż za Polakiem, a poza tym nie jest ulubieńcem Carlo Ancelottiego.
Brak rywalizacji może okazać się problemem dla mistrza Niemiec, o czym przekonaliśmy się już wiosną, gdy nasz rodak doznał kontuzji. Bez będącego w pełni zdrowia Lewego Bayern odpadł z Ligi Mistrzów po dwumeczu z Realem Madryt. Teraz Bawarczycy nie chcą do tego dopuścić.
Jak informuje turecki serwis sporx.com, już w styczniu klub chce sprowadzić do siebie nowego środkowego napastnika. Na celowniku znalazł się snajper Besiktasu Stambuł Cenk Tosun.
26-latek strzelił w ostatnim sezonie 20 bramek dla swojej drużyny w lidze, potrafi też trafić do siatki w barwach reprezentacji Turcji. Według dziennikarzy Tosun może odejść ze Stambułu, jeśli wpłynie za niego oferta w wysokości 25 mln euro.
ZOBACZ WIDEO Wielki szok na Santiago Bernabeu. Zobacz skrót meczu Real - Betis [ZDJĘCIA ELEVEN]
Bayern ma największe szanse na sprowadzenie zawodnika, choć sporx.com pisze, że Tosuna chcą także dwa kluby Premier League: Everton i Tottenham, które mogłyby zaproponować mu bardzo korzystne warunki finansowe.
Według sporx.com, to jednak Bayern jest faworytem do wygrania walki o snajpera. Nie wiadomo jednak, czy sam zainteresowany pogodzi się z rolą zmiennika Lewandowskiego.
Czy Cenk Tosun zostanie nowym napastnikiem Bayernu Monachium? 
