Problemy z oświetleniem nie trwały długo. Na połowie nowoczesnej Vodafone Areny nie świeciły się jupitery, przez co, zgodnie z przepisami, mecz nie mógł być kontynuowany. W 62. minucie arbiter Siergiej Karasew podjął decyzję o przerwaniu pojedynku Besiktasu Stambuł z RB Lipsk.
Przerwa trwała kilka minut. W tym czasie uporano się z usterką i oświetlenie działało bez zarzutu. Piłkarze wrócili na boisko i kontynuowali grę.
W chwili przerwania spotkania było 2:0 dla Besiktasu. Gole zdobyli Ryan Babel i Talisca.
ZOBACZ WIDEO Specjalnie dla WP SportoweFakty! Spiker Napoli wspiera Milika. Po polsku!
[color=#000000]
[/color]