Manchester City w tym sezonie idzie jak burza. Zespół Guardioli otwiera tabelę Premier League (w ośmiu kolejkach stracił tylko dwa punkty), świetnie radzi sobie także w Lidze Mistrzów. We wtorkowy wieczór wygrał trzecie spotkanie - tym razem z SSC Napoli 2:1 - i z kompletem punktów prowadzi w grupie F.
Guardiola po kolejnym sukcesie mówił jednak nie tylko o futbolu. Na pomeczowej konferencji wypowiedział się w politycznej sprawie. Pochodzący z Katalonii szkoleniowiec przypomniał o ludziach, którzy walczą o niepodległość tego regionu. Udzielił poparcia liderom katalońskich organizacji niepodległościowych - Jordiemu Cuixartowi i Jordiemu Sanchezowi. Obaj mężczyźni przebywają w areszcie, bez możliwości opuszczenia go po wpłaceniu kaucji.
- Dedykuję im to zwycięstwo - powiedział Guardiola po wygranej Man City z Napoli. - Pokazaliśmy w Katalonii, że obywatelstwo jest czymś większym niż jakiekolwiek idee. Mamy nadzieję, że wkrótce zostaną zwolnieni - dodał.
Pep Guardiola: "Dedico la victòria del City a @jordisanchezp i @jcuixart."#SanchezCuixart #17oCatRàdio
— Catalunya Ràdio (@CatalunyaRadio) 18 października 2017
https://t.co/TD9OB78bqF pic.twitter.com/raWAxfJ6Sk
W poniedziałek Sąd Najwyższy w Madrycie wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu Cuixarta (przywódcy organizacji Omnium Cultural) i Sancheza (lidera organizacji ANC). To oni mieli duży udział w doprowadzeniu do referendum niepodległościowego (odbyło się 1 października), które rząd Hiszpanii uznał za nielegalne.
Urodzony w Santpedor w Katalonii Guardiola od dawna wspiera niepodległościowe dążenia mieszkańców tego regionu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: absurdalny protest. Piłkarze przerwali mecz i usiedli na trawie (WIDEO)