Pogoń - Bruk-Bet: specjaliści od przegrywania

PAP / Jan Dzban / Na zdjęciu: Piłkarze Pogoni Szczecin cieszą się z gola
PAP / Jan Dzban / Na zdjęciu: Piłkarze Pogoni Szczecin cieszą się z gola

Żaden klub w Lotto Ekstraklasie nie przegrywa częściej niż Pogoń Szczecin i Bruk-Bet Termalica Nieciecza. W bezpośrednim meczu najgorsze drużyny ligi rozstrzygną, która opuści strefę spadkową.

Po pojedynku w Szczecinie można spodziewać się wszystkiego najgorszego. Pogoń nie wygrała jeszcze meczu ligowego na własnym stadionie, a Bruk-Bet Termalica Nieciecza na wyjeździe. Gospodarze strzelili dwa gole w sześciu meczach przy Twardowskiego, natomiast przyjezdni dwa w pięciu na stadionie przeciwnika.

Trudno dziwić się, że chętnych na zobaczenie takiego widowiska jest niewielu. Atmosfera wokół Pogoni jest nieprzyjemna. Po porażce 0:3 z Cracovią drużynę powitał wulgarny transparent nieopodal szatni. Przez internet przelała się fala wyzwisk, a piłkarzy Pogoni pilnowała podczas treningów policja, by nie stała się im krzywda.

- Czujemy otaczającą nas złość, krytykę i wrogość - mówi Maciej Skorża, trener Pogoni Szczecin. - Liczę, że spowodują one odpowiedź zespołu, który będzie chciał poprawić atmosferę dobrymi wynikami. To nasz obowiązek. Musielibyśmy być totalnymi ignorantami, żeby nie rozumieć reakcji kibiców, ponieważ ich zawodzimy. Jesteśmy daleko od miejsca, w którym powinniśmy być.

Skorża podkreśla, że jego drużyna nie prowadziła w żadnym meczu na własnym stadionie. Dlatego dla trenera i jego podopiecznych najważniejsze będzie trafienie do bramki Bruk-Betu. Po kontuzji odbudowuje się Adam Frączczak. Ponadto Skorża przekonuje kibiców, że rośnie forma Spasa Delewa i liczy wciąż na błyskotliwość Adama Gyurcso.

ZOBACZ WIDEO Arkadiusz Milik: Nie wykluczam wypożyczenia z Napoli

Niecieczanie wierzą natomiast w Bartosza Śpiączkę. Po transferze z Górnika Łęczna napastnik miał być najsilniejszą strzelbą Bruk-Betu. Trafił jednak dotychczas do bramki tylko jednego przeciwnika Siarki Tarnobrzeg w Pucharze Polski. W klasyfikacji strzelców Lotto Ekstraklasy nie zaznaczył jeszcze swojej obecności, choć w poprzednim pojedynku na wyjeździe z Wisłą Płock miał multum sytuacji podbramkowych. Bartosz Śpiączka wypromował się na szczeblu centralnym jako zawodnik Floty Świnoujście, a w pobliskim Szczecinie rozgrywał dotychczas dobre partie.

Przyjezdni przyjechali na Pomorze Zachodnie pociągiem. - Zależało nam, żeby regeneracja była lepsza. Do Szczecina mieliśmy kawał drogi. W piątek trenowaliśmy już na miejscu. Naszym celem jest zwycięstwo i tylko o nie będziemy walczyć - zapowiada Maciej Bartoszek, trener Bruk-Betu.

Bartoszek i jego imiennik Skorża nie mogą skorzystać z jednego środkowego defensora. Większy problem ma trener niecieczan, ponieważ Artem Putiwcew był jego podstawowym piłkarzem. Nieobecnym w Pogoni jest Sebastian Walukiewicz, który był kandydatem do zastąpienia omylnych w poprzednich kolejkach Laszy Dwaliego i Jarosława Fojuta.

Pogoń Szczecin - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / sob. 21.10.2017 godz. 18.00

Przewidywane składy:

Pogoń: Załuska - Rapa, Dwali, Fojut, Nunes - Piotrowski, Murawski - Delew, Drygas, Formella - Frączczak

Bruk-Bet: Mucha - Szeliga, Kupczak, Maksimenko, Miković - Piątek, Jovanović - Gergel, Stefanik, Pawłowski - Śpiączka

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa)

Źródło artykułu: