Poznaniacy nie wykorzystali wpadek rywali. Zagłębie dzień wcześniej podzieliło się punktami z Piastem Gliwice (2:2), a Górnik zremisował z Koroną Kielce (3:3). I dziś Lech, choć jest liderem, przewagi nad przeciwnikami nie ma.
Ci, którzy w sobotni wieczór zasiedli na trybunach stadionu w Gdańsku, narzekać nie mogli. Goli padło sześć. Lech dwa razy doprowadzał do wyrównania (1:1, 2:2), a kilkanaście minut przed końcem meczu nawet objął prowadzenie. Ostatnie słowo należało jednak do Emira Dilavera, który trafił do własnej bramki.
Po trzynastu meczach ligową tabelę zamyka Pogoń Szczecin. Zespół z Pomorza prowadził w meczu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza 2:1, ale w ciągu ostatnich 10 minut gole strzelili mu Vitalijs Maksimenko oraz David Guba. Dla drużyny prowadzonej przez Macieja Skorżę była to ósma porażka w tym sezonie.
Po poniedziałkowym zwycięstwie nad Pogonią za ciosem nie poszła Cracovia. Podopieczni Michała Probierza w meczu z Sandecją Nowy Sącz pierwsi strzelili gola i mieli szanse na kolejne. Swoje okazje krakowianie jednak zmarnowali, a punkt gospodarzom uratował Filip Piszczek.
W niedzielę Arka Gdynia zagra z Jagiellonią Białystok (godz. 15:30), a Wisła Kraków podejmie Legię Warszawa (godz. 18:00). Trzynastą kolejkę zamknie poniedziałkowy mecz Wisły Płock ze Śląskiem Wrocław (godz. 18:00).
[multitable table=833 timetable=7769]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Działo się w Lipsku! Piękny gol Sabitzera. Zobacz skrót meczu RB - VfB Stuttgart [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]